Pod maską nowe, podwójnie turbodoładowana widlasta ósemka o pojemności 5,5 l, sprint do setki w 4,6 sek. i prędkość maksymalna ograniczona elektronicznie do 250 km/h. A wszystko to w sosie najbardziej zaawansowanych rozwiązań technologicznych połączonych z komfortem spotykanym wyłącznie w autach z gwiazdą na masce. Czy warto wydać na tę rasową limuzynę grubo ponad 600 tys. złotych? W podjęciu wstępnej decyzji pomóc mogą poniższe klipy.
ZOBACZ TAKŻE: