Złoty egzemplarz trafił w posiadanie małżeństwa Rauh z Texasu, które ma już w swoim posiadaniu ponad 40 Viperów (!). Z lakierem współgrają 5-ramienne, grafitowe alufelgi, a w kabinie zagościła specjalna, skórzana tapicerka. Pod maskę pożegnalnego Vipera trafi 8,4-litrowy silnik V10 o mocy 600 koni.
Prototyp Dodge'a Vipera zadebiutował na salonie samochodowym w Detroit w 1989 roku. Miał zbadać reakcje klientów na bezkompromisowy samochód sportowy. Te przeszły najśmielsze oczekiwania Chryslera i już w maju 1990 roku ogłoszono, że samochód trafi do niskoseryjnej produkcji.
Po miesiącach testów i poprawek - w 1992 roku - pierwszy Viper zjechał z taśmy montażowej zakładu New Mack Assembly. W 1995 roku produkcję przeniesiono do Connor Avenue Assembly, a w 2001 roku rozpoczęto tam również montaż potężnego silnika V10 (wcześniej składano go w Mound Road Engine).
W 2008 roku na rynku zadebiutowała czwarta generacja Dodge'a Vipera SRT10. Jego tylne koła napędza 10-cylindrowa V-ka o pojemności 8,4 litra i mocy 600 koni, osiągająca 760 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pierwsza "setka" ląduje na szybkościomierzu w 3,8 s, a jego wskazówka kończy swój bieg na 305 km/h. 400 m ze startu zatrzymanego Viper pokonuje w niewiele ponad 12 sekund.
U schyłku produkcji Viper pokazał się w kilku specjalnych. O jednej z nich - SRT10 ACR-X, podkręconej do zawrotnych 640 koni - przeczytacie tutaj .
Viper made in Poland? - ZOBACZ TUTAJ