Co się zmieniło? Phaetona po liftingu najłatwiej rozpoznać po przeprojektowanym pasie przednim. Oprócz chromowanej atrapy chłodnicy pojawiły w nim też nowe, biksenonowe reflektory z lampami do doświetlania zakrętów wykonanymi w technologii LED. Diody trafiły także do tylnych lamp z delikatnie przyciemnionymi kloszami.
Wewnątrz, jak na topowy model przystało, znaleźć można najlepszej jakości materiały: alcantarę, skórę oraz drewno. Przednie fotele regulowane są elektrycznie w 18 kierunkach. Z tyłu, w zależności od wymagań klienta, może znajdować się klasyczna, trzyosobowa kanapa albo dwa oddzielne siedzenia. Lista wyposażenia zawiera też m.in. czterostrefową klimatyzację, zaawansowany zestaw multimedialny zintegrowany z nawigacją, wielofunkcyjną kierownicę, czy lodówkę schowaną z tyłu za środkowym podłokietnikiem.
W trosce o najwyższy komfort podróżowania, auto wyposażono w pneumatyczne zawieszenie oraz dynamiczne, doskonale wyciszone silniki. Do wyboru są cztery jednostki, trzy benzynowe oraz jeden turbodiesel.
Silnik wysokoprężny to znane z innych modeli koncernu VAG, 3-litrowe V6 TDI o mocy 240 KM. Inżynierom udało się ponoć zmniejszyć o około 5% jego apetyt na paliwo. Teraz diesel zużywać ma średnio 8,5 l/100 km. Nowością pod maską Phaetona jest najmniejsza z dostępnych jednostek benzynowych - 280-konne V6 FSI. Podobnie jak w przypadku wersji sprzed liftingu, klienci mogą też wybrać V8 o mocy 335 KM oraz 450-konne W12.
W Niemczech ceny topowego Volkswagena zaczynają się od 66 500 euro za wersję z dieslem, 71 200 euro za Phaetona V6, 82 200 euro za auto wyposażone w silnik V8 i 115 000 euro za najmocniejszą odmianę z jednostką W12.
ZOBACZ TAKŻE:
Prawie jak Bentley - ZOBACZ TUTAJ
