Markę Mercury powołał do życia w 1938 roku Edsel Ford. Miała ona wypełnić lukę między tańszymi Fordami i luksusowymi Lincolnami. W latach świetności sprzedawano w USA nawet pół miliona tych aut (1978 - 580 tys., 1993 - 480 tys.). W ciągu ostatniej dekady Mercury stracił jednak charakter i ograniczył się do oferowania nieznacznie przypudrowanych Fordów .
Obecnie Mercury ma zaledwie 0,8-procentowy w amerykańskim rynku. W maju odnotował blisko 11-procentowy spadek sprzedaży względem tego samego miesiąca przed rokiem (9 128 sprzedanych egzemplarzy). W ubiegłym roku z salonów wyjechało 92 299 tych aut ze znaczkiem Mercury (o ponad 23% mniej niż w 2008 roku). Zlikwidowane wcześniej marki Plymouth (Chrysler) oraz Oldsmobile (GM) u schyłku rynkowej kariery notowały nieco lepszą sprzedaż.
Skąd ta decyzja? Pogłoski o likwidacji marki Mercury pojawiły się już 2 lata temu. Jak mówią menedżerowie Forda, w ostatnich latach jej wizerunek znacznie osłabł, a na zakup aut decydowali się najczęściej emeryci lub pracownicy koncernu skuszeni rabatami. Co z używanymi egzemplarzami? Ich dotychczasowi nabywcy będą mogli korzystać z sieci serwisów Forda i Lincolna.
Obecnie Amerykanie skupią się na rozwoju Lincona , który ma zamiar śmielej konkurować w segmencie premium. W najbliższym czasie pojawi się aż siedem nowych modeli tej marki, w tym hybrydowy MKZ, odświeżony MKX oraz pierwszy w historii kompakt. W przyszłości cała gama Lincolna będzie napędzana doładowanymi silnikami EcoBoost.
Zapraszamy do galerii zdjęć wybranych modeli marki Mercury.
Mustang za milion dolarów - ZOBACZ TUTAJ