Weekend ze Sparkiem | Opole

Tym razem z Warszawy pojechaliśmy aż do Opola. Co poza Festiwalem Piosenki Polskiej czeka tu na turystów? Jak mały Chevrolet Spark i jego pasażerowie zniosą tak daleką podróż?

Auto: Chevrolet Spark 1.0 LS+ Trasa: Warszawa-Opole-Warszawa Długość trasy: 678 km Średnie zużycie paliwa: 8,1 l/100 km Koszt paliwa: ok. 260 zł

Tym razem z Warszawy wybraliśmy się do Opola, jednego z najstarszych miast w Polsce. Dzisiaj większości Polaków kojarzy się ono z Festiwalem Piosenki Polskiej, chociaż poza amfiteatrem i Wieżą Piastowską kryje się tu wiele innych, wartych zobaczenia obiektów. Kupując jednak na stacji plan miasta i pytając o okoliczne atrakcje, usłyszałem: "To chyba zaraz wraca pan do domu?". Czyżby sami mieszkańcy nie wierzyli w potencjał Opola?

Droga do Opola przez Częstochowę w większości wiedzie dwupasmową trasą, która dla 68-konnego Sparka okazała się nie lada wyzwaniem. Aby się nim rozpędzić, najlepiej poszukać okolicznych wzgórz. Litrowy silnik ma przeciętną kulturę pracy i brak mu siły na niskich obrotach. Podczas dynamicznej jazdy "katowicką" zużył średnio ponad 8 litrów na setkę. Do wersji 1.2 warto więc dopłacić nie tylko ze względu na bardziej komfortowe wyprzedzanie, ale i z powodu podobnego apetytu jak w przypadku słabszej 1.0.

Zwiedzanie zaczynamy od Starówki, gdzie znajduje się ratusz wzniesiony w 1864 i częściowo w 1936 roku. 60-metrowa wieża na wzór na pałacu Vecchio we Florencji runęła podczas prac remontowych w 1934 roku i 2 lata później została odbudowana w niemal niezmienionej formie. Ratusz przetrwał bombardowania Opola w czasie II wojny światowej i służy do dzisiaj jako siedziba władz miejskich. Nieopodal ciągnie się Aleja Gwiazd FPP, gdzie swoje gwiazdy mają m.in. Czesław Niemen, Marek Grechuta i Małgorzata Ostrowska.

Warto zostawić samochód na parkingu i wybrać się na spacer po opolskim Starym Mieście, którego początki sięgają XIII wieku. Uliczki otaczają kamienice ze zdobionymi fasadami, a nad nimi górują 75-metrowe wieże kościoła p.w. Świętego Krzyża. Początki monumentalnej katedry sięgają prawdopodobnie 1002 roku, gdy Bolesław Chrobry wzniósł tu drewniany kościółek. Dzisiaj budynek kryje barokowe ołtarze oraz kamienną chrzcielnicę z XV wieku. Na Małym Rynku zlokalizowano Muzeum Śląska Opolskiego. Dawniej działały tu: szkoła, szpital, apteka, biblioteka, a od 1698 roku kolegium jezuickie.

Przez Opole przepływa Odra, która rozdziela się w centrum miasta na główny nurt oraz starorzecze - Młynówkę. Nad Młynówką, wzdłuż ulicy Piastowskiej, ciągnie się tzw. Opolska Wenecja. Efektowne oświetlenie sprawie, że tutejsze kamienice szczególnie okazale prezentują się wieczorem. Kolejny punkt zwiedzania to Wieża Piastowska, 700-letni symbol Opola i pozostałość po zburzonym zamku książęcym. Grubość jej murów u podstawy dochodzi do 3 metrów. Obok znajduje się kultowy amfiteatr i uroczy staw oraz park, gdzie z powodzeniem można spędzić błogie popołudnie.

Wąskie uliczki opolskiego centrum to prawdziwy żywioł Sparka . Łatwo nim zaparkować, a podczas miejskiej jazdy kierowcy nie doskwiera słabowity silnik. Trzeba mieć tylko baczenie na parkingowe przeszkody, bo manewry utrudniają grube słupki karoserii. Wnętrze swobodnie mieści dwójkę pasażerów i weekendowe bagaże, przyzwoity komfort zapewnia też harmonijnie zestrojone zawieszenie. Na liście wyposażenia wariantu LS+ znajduje się wszystko, co potrzebne do szczęścia: radio z mp3, klimatyzacja i pełna "elektryka". Szkoda tylko, że mały Chevrolet w tej wersji kosztuje blisko 40 tys. zł.

Weekend w Opolu można wzbogacić o wizytę w ogrodzie zoologicznym oraz na Placu Daszyńskiego, który zdobi fontanna z tzw. opolską Ceres. Warto zajrzeć też do zamku w Mosznej i Zamku Piastów w Brzegu.

Weekend ze Sparkiem - Świętokrzyskie - ZOBACZ TUTAJ

Projektant Camaro odchodzi do Volkswagena - WIĘCEJ

Samochody: Chevrolet Camaro - ogłoszenia

Więcej o: