General Motors cieszył się z kłopotów Toyoty, wprowadzając m.in. specjalną ofertę dla osób, które zdecydują się zrezygnować ze swojego japońskiego auta.
Teraz okazuje się, że koncern ma również problemy z jakością. We wtorek firma podała, że w 1,3 mln aut występują trudności ze sterownością przy prędkości poniżej 25 km na godzinę. Pojazdem można cały czas kierować, jednak ruchy kierownicą stają się bardzo ciężkie.