Założenie jest proste. Duster ma być najtańszym crossoverem w swojej klasie i chociaż nie znamy jeszcze cen wygląda na to, że będzie to atrakcyjna oferta.
Długością wynoszącą 4,31 dorównuje Kii Sportage , ale oferta silnikowa spycha Dacię o pół szczebla w dół. Podstawowa jednostka to znany z Dacii i Renault benzynowy silnik 1,6 l 16V o mocy 110 KM. W standardzie będzie napędzał tylko jedną oś, co pomoże firmie zaoferować atrakcyjną cenę wyjściową. Miłośnicy diesli znajdą pod maską półtoralitrowy motor w wersji 85 dCi lub 105 dCi. One także będą oferowane z napędem przednich kół, a układ 4x4 oferowany będzie za dopłatą.
Małe i niezbyt mocne silniki mogą okazać się w zupełności wystarczające, gdyż masa własna Dustera 4x2 wynosi 1180 kg i 1280 kg w wersji 4x4 . Napęd obu osi oferuje trzy pozycje do wyboru. "AUTO" przekazuje napęd na przód, w razie konieczności rozdziela napęd pomiędzy osie (maksymalnie 50% na tył), "LOCK" rozdziela równo (50/50) moment pomiędzy osie, "4x2" odłącza napęd tylnej osi, co pomaga obniżyć spalanie.
Kolejną cechą Dustera, jest przestrzeń. Bagażnik ma całkiem imponującą pojemność 475 litów, którą można powiększyć do 1600 l składając tylną kanapę.
Porównywanie Dustera do czegokolwiek obecnego na rynku jest trudne. Jedynym konkurentem zarówno pod względem wielkości, jak i pozycjonowania może być niedawno debiutująca Skoda Yeti . Dacia Duster powinna być od niej tańsza. O ile, nie wiadomo.
Produkcja będzie odbywać się w rumuńskich zakładach w Pitesti. Debiut Dustera na wszystkich (docelowych) rynkach Europy planowany jest przed końcem kwietnia 2010.
Marcin Lewandowski Jesteśmy też na Facebooku i Blipie