Od oficjalnego komunikatu o wycofaniu się teamu BMW Sauber z F1 minęło już kilka miesięcy, dlatego emocje są już dużo mniejsze. Dla wielu był to ogromny cios.
Ledwo przełknęliśmy ten fakt, kiedy ze sportowego oddziału bawarskiego producenta zaczęły przypływać kolejne niepokojące informacje. Tym razem chodziło o WTCC, gdzie BMW przez lata odnotowywało ogromne sukcesy. Dział motorsportu chce ograniczyć koszty i w tej serii wyścigów. Trudno powiedzieć, czy powyższe decyzje spowodowane są bardzo dobrymi występami samochodów Seata. Faktem jest, że już w przyszłym sezonie zobaczymy mniej samochodów 320si w serii WTCC, czyli jednej z głównych działalności BMW w sporcie. Pozostaje jeszcze Formula BMW. Na szczęście przynajmniej tutaj Bawarczycy na razie nie zamierzają szukać oszczędności.
Nie obawiajmy się jednak drastycznego obniżenia sportowej jakości cywilnych samochodów, ponieważ nie trudno się domyślić, że związek między autem z ulicy a bolidem jest bardzo znikomy.
Marek Sworowski Jesteśmy też na Facebooku i Blipie