Peugeot 3008 - ciepła bułeczka?

Kiedy Peugeot po raz pierwszy prezentował swojego crossovera, odczucia większości obserwatorów były dalekie od zachwytów. Okazuje się jednak, że auto cieszy się sporą popularnością. Wyniki sprzedaży zaskoczyły nawet samego producenta

Od kiedy na wiosnę auto pojawiło się w europejskich salonach, znalazło już ponad 50 000 nabywców. To o 15% więcej niż zakładało szefostwo Peugeota . Jak informuje producent, 60% klientów wybiera najbogatsze wersje wyposażenia: Premium oraz Feline, a wśród preferowanych silników, największą popularnością cieszą diesle HDi FAP o pojemności 1,6l i 2,0l (łącznie stanowią aż 75% wszystkich zamówień). Wśród motorów benzynowych większym uznaniem cieszy się silnik 1,6VTi (55%) niż 1,6 THP (45%).

3008 powstaje we francuskiej fabryce w Sochaux, z której dziennie wyjeżdża 530 gotowych aut. Duży popyt oraz początek produkcji modelu 5008 zmusiło Peugeota do uruchomienia w połowie października trzeciej zmiany z 800 nowymi miejscami pracy. W 2010 roku producent planuje zbudować 90 000 sztuk modelu 3008.

Nie ukrywamy, że jesteśmy nieco zaskoczeni tak wielką popularnością - stylistycznie nieco "ciężkawej" - 3008-ki. A może się jeszcze okazać, że świetne wyniki sprzedaży nie będą jedynym powodem do dumy dla francuskiego producenta. Crossover Peugeota awansował bowiem do finałowej siódemki aut ubiegających się o tytuł Car of the Year. Zwycięzca ogłoszony zostanie jeszcze w listopadzie.

ZOBACZ TAKŻE:

Peugeot 3008 - test - ZOBACZ TUTAJ

Peugeot 3008 Crossover

Samochody: Peugeot 3008 - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.