Czy to dużo? Biorąc pod uwagę tytuły artykułów zagranicznych portali, cena jest niższa niż się spodziewano. Wspomniane 730 tys. złotych to jednak cena za tzw. "golasa". Wystarczy spojrzeć na listę dodatków, by przekonać się, jak bardzo Mercedes się ceni. Oto kilka przykładów. Kierownica obszyta alkantarą to koszt 2 000 zł. Sześciopłytowa zmieniarka kosztuje 3,2 tys. zł, a wykończenie kabiny elementami wykonanymi z włókna węglowego ponad 17 tys. zł. Tylko niewiele mniej (16 tys. zł) dopłacić trzeba za kubełkowe fotele od AMG . Jednym z większych wydatków jest natomiast wyczynowy, ceramiczno-karbonowy układ hamulcowy - 46 500 zł.
Mimo wszystko żałujemy, że w najbliższym czasie nie staniemy przed dylematem, jakie dodatki wybrać do swojego SLS'a .
Bartosz Sińczuk
Skrzydlaty Mercedes w akcji - Wideo - ZOBACZ TUTAJ
Polacy wolą Mercedesy - ZOBACZ TUTAJ