Pod maską przykuwającego wzrok, pięknie odrestaurowanego Chevroleta 210 z 1955 roku pracuje silnik LS3 o pojemności 6,2l. Mimo, iż osiąga on moc 430 KM oraz maksymalny moment obrotowy równy 580 Nm, spełnia obowiązujące w stanie Kalifornia, bardzo ostre wymogi emisji CO2. Teraz, miejscowi miłośnicy charakterystycznego bulgotu wydobywającego się z rury wydechowej nie muszą drżeć przed utratą dowodu rejestracyjnego swojego ukochanego hot-roda.
Stworzyliśmy system E-Rod, bo to właściwa droga. Nasi inżynierowie nie musieli jednak poświęcać mocy i osiągów, które tak "kręcą" miłośników hot-rodów. Nasz pakiet to pozbawione kompromisów rozwiązanie, które łączy moc i wydajność z niskim poziomem emisji spalin, wymaganym od współczesnych aut.
Cały, gotowy do montażu zestaw kosztuje 9,375 dolarów (27 101 zł). W jego skład wchodzą - oprócz samego silnika - wszelkie niezbędne do jego zainstalowania komponenty, jak m.in.: wiązka elektryczna, jednostka sterująca silnika, kolektor wydechowy, katalizatory, sonda lambda, przepływomierz, filtr powietrza, elektroniczny pedał przyspieszacza i oczywiście instrukcja montażu. Pakiet można zamawiać u amerykańskich dilerów General Motors oraz na stronach GM Performance Parts.
Bartosz Sińczuk
ZOBACZ TAKŻE:
Ekologiczny Hot-Rod - ZOBACZ TUTAJ