Jak będzie wyglądał następca Defendera ? Ma zostać oparty konstrukcyjnie na obecnej generacji Discovery . Oznacza to rezygnację z konwencjonalnej ramy na rzecz Integrated Body Frame, czyli nadwozia samonośnego wzmocnionego dospawaną ramą. To z kolei oznacza rezygnację z kolejnej wizytówki Defendera - aluminiowego nadwozia. Odporne na warunki pogodowe niestety nadal jest drogie w produkcji, a koszty odgrywają teraz niemałą rolę.
Zastosowanie konstrukcji Discovery może oznaczać dla następcy Defendera niezależne przednie zawieszenie. Zachodzi więc pytanie, czym ma się on różnić od LR4? Następca 61-letniego już weterana ma być przede wszystkim tanim w produkcji wołem roboczym. Nadal będzie oferowany z nadwoziami otwartymi i zamkniętymi. Oprócz dotychczasowych zastosowań nowy Land Rover będzie pełnił rolę tańszej alternatywy dla nowego Discovery.
Marcin Lewandowski