Przyczyny takiego zachowania się sprzęgła mogą być różne, np. zużyta tarcza, uszkodzony docisk lub zła regulacja układu sterowania sprzęgłem. Sami możemy jednak sprawdzić czy sprzęgło w naszym aucie pracuje dobrze i nie ślizga się.
Po pierwsze siadamy za kierownicę. Po drugie zaciągamy mocno ręczny hamulec lub kładziemy pod koła tzw. kliny zabezpieczające. Po trzecie zapalamy silnik, naciskamy sprzęgło, włączamy czwarty bieg, a następnie pedałem gazu doprowadzamy obroty silnika do około 3 tys. obrotów i... puszczamy sprzęgło.
Jeżeli sprzęgło jest sprawne - silnik powinien zgasnąć. Jeżeli obroty jedynie lekko się zmniejszą - nasze sprzęgło się ślizga.
W takim przypadku najlepiej udać się do serwisu, żeby wyregulować luzy lub wymienić całe sprzęgło. Radzę wymienić wszystkie jego elementy: tarczę, docisk i łożysko.
Przy okazji mechanik powinien zwrócić uwagę na ewentualne wycieki oleju w okolicy sprzęgła, które też mogą być przyczyną ślizgania się. Kompleksowa naprawa zapewni nam długą i bezawaryjną eksploatację.
Krystian Wrocławski, mechanik samochodowy