Frankfurt 2009 | Odświeżone Volvo C70

Wieść niesie, że podczas salonu samochodowego we Frankfurcie nie uraczymy następcy modelu S60. Wiemy już jednak na pewno, że na stoisku Volvo będzie można zobaczyć odświeżoną wersję szwedzkiego kabrioletu

Pierwsze, nieoficjalne jeszcze zdjęcia modelu mogliście zobaczyć tutaj . Pojawiły się one w sieci po tym, jak jeden z motoryzacyjnych paparazzich przyłapał nowe C70 podczas kręcenia reklamówki. Dziś, Volvo zdecydowało się wreszcie zaprezentować auto oficjalnie.

Podobnie jak w przypadku poprzednika, odświeżone C70 posiada twardy, trzyczęściowy dach. Za przyciśnięciem guzika sportowe coupe może zmienić się w kabriolet, a cała operacja trwa 30 sekund. Z przodu auto przypomina wspomniane już, koncepcyjne S60, które Volvo dumnie zaprezentowało podczas styczniowego salonu samochodowego w Detroit.

Wśród zmian stylistycznych wymienić można chociażby przeprojektowane zderzaki i przednie błotniki, zupełnie nowe, wyciągnięte ku tyłowi reflektory, powiększoną atrapę chłodnicy oraz nowe tylne lampy wykonane w technologii LED. Dopieszczono również wnętrze, w którym - jak zapewnia producent - zastosowano najlepszej jakości materiały.

Inżynierowie Volvo poświęcili mnóstwo czasu dopracowując technologie poprawiające bezpieczeństwo pasażerów. Należą do nich m. in. specjalne pałąki antykapotażowe. Wysuwają się one automatycznie zza tylnego rzędu siedzeń w przypadku dachowania. Ponieważ może do niego dojść również przy zamkniętym dachu, pałąki zostały wyposażone w specjalne kolce, które ułatwiają przebicie się przez szklaną tylną szybę. Ze względu na otwartą "naturę" auta, montowane zazwyczaj w dachu kurtyny powietrzne przeniesione zostały do drzwi. Ich wzmocniona konstrukcja pozwala chronić głowy pasażerów nawet kiedy okna są otwarte. Podróżujący na przednich fotelach są dodatkowo chronieni przez poduszki boczne.

Pod maską C70 będzie można znaleźć te same pięć silników, jakie napędzają obecną wersję. Do wyboru będą więc trzy silniki benzynowe oraz dwa turbodiesle. Słabszy z silników wysokoprężnych ma pojemność dwóch litrów i oferuje moc 136 KM (320 Nm). Jest to jedyny w gamie czterocylindrowiec i zarazem najbardziej ekonomiczna ze wszystkich jednostek. Według producenta, średnie zużycie paliwa wynosi w jej przypadku 6 l/100 km. Mocniejszy, pięciocylindrowy diesel z pojemności 2,4l osiąga moc 180 KM i maksymalny moment obrotowy 400 Nm. Silniki benzynowe natomiast (wszystkie pięciocylindrowe) oferują moce od 150 KM (2,4), poprzez 170 KM (2,4i) aż do najmocniejszego w całej stawce 230-konnego, turbodoładowanego T5.

Najbardziej sportowy z dostępnych modeli Volvo zadebiutuje za dwa tygodnie we Frankfurcie.

Bartosz Sińczuk

ZOBACZ TAKŻE:

Bob ryzykant - ZOBACZ TUTAJ

Volvo XC60 crash test

Samochodem po Europie - PORADNIK

Więcej o: