Jako jedną z głównych przeszkód w jej zawarciu ma być brak doświadczenia Tenzhong w produkcji samochodów osobowych. Do tej pory firma zajmowała się budową aut specjalnego przeznaczenia oraz ciężkich maszyn budowlanych. Eksperci chińskiego rynku motoryzacyjnego podkreślają także, że władze w Pekinie niechętnie patrzą na kolejnego gracza na - i tak mocno już nasyconym - rynku, liczącym obecnie ponad 100 producentów aut.
Nieco inny powód blokowania przejęcia amerykańskiej marki podało w piątek chińskie publiczne radio. Według niego władze nie zgadzają się na przeprowadzenie operacji, ponieważ Hummery są zbyt paliwożerne i nie spełniają norm ekologicznych. Taką opinię w swoim raporcie miała wydać Narodowa Komisja Rozwoju i Reform, będąca jednym z chińskich regulatorów rynku. Produkcję Hummerów byłoby zatem ciężko pogodzić z ambitnym planem uczynienia z Chin największego globalnego producenta oszczędnych aut.
Firma nie składa jeszcze broni i prowadzi rozmowy zarówno z władzami w Pekinie, jak i przedstawicielami General Motors. Koszt ewentualnej transakcji szacowany jest na około 500 milionów dolarów i jak zapowiada Tengzhong, mogłaby ona zostać zakończona już w trzecim kwartale bieżącego roku.
Bartosz Sińczuk
Hummer, Jaguar i mandaty - ZOBACZ TUTAJ