W kwietniu produkcja aut w fabryce Hondy spadła o ponad 50 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2008 roku. Pracownicy fabryki otrzymali ultimatum - zgodzą się na cięcia płac lub 490 z nich straci pracę. Aż 89 proc. załogi opowiedziało się za obniżeniem wypłat. Przez najbliższe dziesięć miesięcy robotnicy będą zarabiać 3 proc., a kadra kierownicza 5 proc. mniej. Dodatkowo każdy pracownik otrzyma sześć dni płatnego urlopu.
Fabryka w Swindon produkuje różne modele Hondy od 1992 roku. W ubiegłym roku z zakładu wyjechało 2-milionowe auto.
Marcin Sobolewski
Honda rządzi w Japonii - ZOBACZ TUTAJ