Kontrakt Kubicy raczej wyklucza możliwość startu w rajdzie. Portal f1.pl sugeruje, że mógłby on pojechać jako "zerówka" - to auto które przejeżdża trasę przed zawodnikami i m.in. sprawdza zabezpieczenia i melduje o możliwych zagrożeniach.
Tę informację dementuje dyrektor rajdu , choć potwierdza, że zaproszenie do Roberta Kubicy wysłał. Cóż, może się uda. Trzymamy tylko kciuki za to, żeby auto było mniej awaryjne, niż bolid BMW Sauber .
Konrad Bagiński
Więcej o ewentualnej roli Kubicy w Rajdzie Polski w serwisie Sport.pl