Kierowco, będzie łatwiej, ale drożej!

Przyjrzeliśmy się dokładniej rządowemu projektowi Ustawy o osobach kierujących pojazdami i okazało się, że nie taki diabeł straszny. Planowane zmiany ułatwią życie kierowcom.

Jeśli przekroczysz limit 24 puntów karnych, nie stracisz prawa jazdy, ale musisz wziąć udział w kursie reedukacyjnym. Dopiero gdy w ciągu jednego roku z najbliższych pięciu lat ponownie przekroczysz limit punktów, trafiasz na powtórny egzamin. Sytuacja komplikuje się wówczas o tyle, że po zdanym egzaminie traktowany jesteś jako tzw. młody kierowca, czyli obowiązują cię bardzo rygorystyczne przepisy. Wystarczy, że w ciągu dwóch lat popełnisz dwa wykroczenia, a trafisz na kurs reedukacyjny i badania psychologiczne.

Trzecie wykroczenie i tracisz prawo jazdy. Kolejny punkt dotyczy wykroczeń rejestrowanych przez fotoradary, a dokładniej mówi o zamianie punktów karnych za przekroczenie prędkości na wysokie mandaty.

Ma to umożliwić wprowadzenie procesu automatycznego karania właścicieli aut, które uchwyciły fotoradary. Jeśli projekt zmian wejdzie wżycie, trudniej będzie stracić prawo jazdy, ale nonszalancja lub brawura za kierownicą będą drogo kosztować.

Podinspektor Krzysztof Burdak - szef krakowskiej drogówki

embed

Popieram projekt nowej ustawy. Dlaczego? By nie dochodziło do absurdów. Zdarza się np., że na powtórny egzamin związany z przekroczeniem limitu punktów karnych kierowani są często bardzo doświadczeni kierowcy, w tym czołówka polskich kierowców rajdowych. Lepiej zamienić egzamin na obligatoryjne i kosztowne szkolenie, które uświadomi zagrożenia, jakie niesie niebezpieczna jazda. Karą jest tu też czas, jaki trzeba na taki kurs poświęcić. Druga ważna zmiana ma rozwiązać problem z udowodnieniem, kto prowadził pojazd w momencie wykroczenia zarejestrowanego przez fotoradar. Dlatego jestem za zamianą punktów karnych za przekroczenie prędkości na wysokie mandaty.

Ewa Łabno-Falęcka - Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego

embed

Prace nad rządowym projektem Ustawy o osobach kierujących pojazdami trwają już od marca 2006 i miejmy nadzieję, że zostaną w najbliższych miesiącach sfinalizowane. Ustawa o kierujących pojazdami przewiduje wiele sensownych zmian w systemie kar za wykroczenia drogowe. Najważniejszy dla kierowców jest zapis, który informuje, że po przekroczeniu rocznego limitu 24 punktów karnych kierowca musi poddać się reedukacji, natomiast - i to jest nowość - jeśli w ciągu kolejnych pięciu lat w którymś roku przekroczy limit 24 punktów, traci ostatecznie uprawnienia do kierowania pojazdem.