Nowa wizja piętrowego autobusu londyńskiego to nie tylko nowy projekt takiego pojazdu. Wg Hugh Frosta jego wykorzystanie mogłoby być szersze i obejmować funkcje towarowe w godzinach nocnych, kiedy flota transportu publicznego w większości jest bezczynna.
W założeniu projektu było stworzenie autobusu mogącego zastąpić (pośrednio) słynne piętrowe londyńskie autobusy. Dodatkowo FreightBUS ma mieć łatwo adaptowalne wnętrze w zależności od potrzeb . Podczas godzin szczytu może pomieścić 98 stojących pasażerów przy 52 miejscach siedzących, zmieniając tą konfigurację w odpowiednio 40 miejsc stojących przy aż 90 miejscach siedzących.
"Po godzinach" FreightBUSy mogłyby być wykorzystywane do przewozu towarów . Po złożeniu wszystkich siedzeń uzyskuje się powierzchnię pozwalającą na pomieszczenie 35 europalet. Ładowanie ich przez tylne drzwi może być trudne i nieporęczne, ale sama idea jest godna uwagi.
Hugh Frost najchętniej widziałby FreightBUS jako pojazd o zerowej emisji. Napęd miałby się odbywać poprzez silniki elektryczne umieszczone przy kołach. Energii miałyby dostarczać baterie, których tzw. szybkie ładowanie zajmowałoby minutę! Jak widać pan Frost sięga wyobraźnią daleko w przyszłość.
Bardziej realny pomysł to zastosowanie dodatkowo spalinowego silnika napędzanego LPG. Pełniłby on jedynie funkcję źródła energii elektrycznej służącej do podładowywania baterii.
FreightBUS startował w tegorocznym konkursie "Transport for London" na nowy projekt autobusów dla stolicy Wielkiej Brytanii, którego nie wygrał. Mimo to Frost ma nadzieję, że uda mu się znaleźć inwestora w celu realizacji projektu.
mjl, źródło: Worldcarfans