Na warsztat trafił Mercedes C63 AMG , będący najmocniejszą oficjalnie oferowaną wersją modelu W204. Jego produkcją zajmuje się firma AMG odpowiedzialna za ulepszanie tego, co i tak jest dobre u Mercedesa .
Carlsson uznał, że rakieta mająca 4,5 s do setki to zdecydowanie za mało. Podniesiono moc silnika z 457 do 565 KM. Zwiększył się jednocześnie moment obrotowy z 600 do 685 Nm. Pozwoliło to stworzyć bolid mogący rozpędzić się do 100 km/h w zaledwie 3,8 s . Aby w pełni cieszyć się lewym pasem "autobahnu" limit prędkości zwiększono do 300 km/h.
Twarde ustawienie amortyzatorów można zjeżdżając z autostrady zmienić na bardziej cywilizowane. Miłośnicy szaleństw na torze mogą dokupić mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu . Ciekaw jestem jak Carlsson CK63 S poradziłby sobie na północnej pętli Nurburgringu ?
mjl, źródło: Carscoop, Carlsson