Przy projektowaniu nowego samochodu szybkiego rozpoznania firma Renault postanowiła nie przecierać nowych szlaków. Skorzystano z bodaj najlepszego wzorca, jakim jest wojskowy Hummer , zwany w podstawowej wersji High Mobility Multipurpose Wheeled Vehicle (HMMWV), lub po prostu Humvee .
Niekwestionowane zalety amerykańskiej konstrukcji, to bardzo krótkie zwisy szerokiego nadwozia, duże koła i ogromny prześwit, niemal dwukrotnie większy, niż występujący w większości samochodów terenowych . Dochodzi do tego tania w produkcji i naprawie karoseria wykonana z prostych płatów.
Te wszystkie cechy przeszczepiono nowej wojskowej terenówce Renault. Samochód nazwano Sherpa , na cześć ludu Szerpów, zamieszkującego Himalaje w Indiach i Nepalu.
Sherpa 2 to czteroosobowe "kombi" dysponujące dodatkowo przestrzenią ładunkową o objętości 2,5 m3 i ładownością wynoszącą 2,2 t. Sherpa 3 to pickup z pojedynczą kabiną i skrzynią ładunkową, w miejsce której możliwa jest dowolna zabudowa. Pozwala na to DMC (dopuszczalna masa całkowita) wynosząca aż 9,5 t i ładowność dochodząca do 4,1 t.
Do poruszania tego "maleństwa" służy niskoobrotowy, wysokoprężny silnik czterocylindrowy osiągający 215 KM przy 2 300 obr/min. Przekazuje on moc poprzez sześciobiegową skrzynię automatyczną i reduktor na wszystkie cztery koła. Sherpa nie został stworzony do szybkiej jazdy, ale w razie potrzeby może rozwinąć prędkość 120 km/h. Przy prędkości "przelotowej" wynoszącej 70 km/h zasięg samochodu wynosi 900 km.
Koniecznie zobacz "Szerpę" w akcji:
Ciekawostka - tego nie dostaniesz w salonie
Marcin Lewandowski