Mazda nie ujawniła nazwy prototypu, który ma być zapowiedzią kompaktowego cross-overa przeznaczonego na rosyjski rynek. Nie jest to bezpodstawne, gdyż wszelkiej maści SUV-y stanowią u naszych wschodnich sąsiadów 20% rynku, co jest wartością imponującą.
Szkice nie mówią zbyt wiele i trudno cokolwiek odczytać z linii nadwozia. Sądząc po dotychczasowych modelach CX-7 i CX-9 można przypuszczać, że i ten SUV będzie całkiem ładny.
mjl