Produkowany od 2004 roku druga generacja Focusa doczekała się kuracji odmładzającej. Upodobniono go do najnowszej generacji Mondeo, którego stylistyka stała się wyznacznikiem dla nowych modeli w Europie. Najbardziej rzucającym się w oczy elementem są nowe lampy przednie i atrapa chłodnicy, również wzorowana na tej z większego brata.
Na wyglądzie się jednak nie kończy. Wszystkie nowe Focusy będą wyposażone w system ESP (Electronic Stability Program). Jest to system, który w razie potrzeby, wykrywając niebezpieczeństwo podczas jazdy w zakręcie, przyhamowuje jedno z kół, co pozwala na zachowanie stabilnego toru jazdy. Fenomen tego systemu polega jednak na statystykach. Jak się okazuje co najmniej 40% wszystkich wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym ma bezpośredni związek z poślizgiem bocznym pojazdu. Według ekspertów system ESP obniża ryzyko wystąpienia takiego poślizgu nawet o 80%. Oznacza to, że pod względem obniżania ryzyka poniesienia śmierci podczas wypadku, system ESP jest skuteczniejszy (procentowo) od poduszki powietrznej (wł. poduszki gazowej).
Ceny nowego kompaktu Forda w Polsce nie są jeszcze znane, jednak można się spodziewać, że będą nieco wyższe od obecnych, ze względu na bogatsze wyposażenie.
MJL, źródło: Samar