Na piątkowym posiedzeniu Komitetu Stałego Rady Ministrów osiągnięto kompromis w sprawie programu wydatków na drogi do 2012 r. Ministerstwo Transportu chciało, aby w tym okresie przeznaczyć na budowę, modernizację i utrzymanie dróg 135 mld zł. Ministerstwo Finansów było zaś za obcięciem wydatków do 118 mld zł. Jak się dowiedzieliśmy w resorcie transportu, ostatecznie przeszła kompromisowa propozycja, aby wydać na drogi 126 mld zł. Na tę gigantyczną kwotę złożą się pieniądze zbierane od kierowców w postaci opłaty paliwowej za każdy litr kupionego paliwa, część wpływów z podatku akcyzowego od paliw i kredyty, które zaciągnie państwo. Ale cały program inwestycji byłby mało realny, gdyby nie dotacje, jakie mamy dostać na drogi z budżetu UE na lata 2007-13 (z możliwością wykorzystania do 2015 r.).
Ministerstwo Rozwoju Regionalnego ogłosiło już projekt rozporządzenia w sprawie podziału na poszczególne inwestycje drogowe dotacji z UE, jakie mamy dostać w ramach Programu Operacyjnego "Infrastruktura i środowisko" - największego programu unijnych dotacji dla naszej gospodarki. Po raz pierwszy z tego rozporządzenia można się dowiedzieć, jakie kwoty maksymalnego wsparcia przewidziano na budowę poszczególnych dróg i ile trzeba będzie dołożyć wkładu własnego do dotacji.
Program podstawowy przewiduje dotacje o łącznej wartości prawie 10,2 mld euro, do których trzeba będzie dołożyć ponad 5,1 mld euro, w lwiej części z kont Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W razie problemów z budową dróg z tej listy priorytetów będzie można sięgnąć po projekty z listy rezerwowej. Dla projektów z listy rezerwowej przewidziano około 3,3 mld euro dotacji z UE plus 1,4 mld euro wkładu własnego.
Największe dotacje przewidziano na budowę drogi ekspresowej S8. Dla odcinków między Wrocławiem i Warszawą oraz z Białegostoku do granicy z Litwą przewidziano 1,4 mld euro wsparcia do 2015 r. plus ponad 400 mln euro dotacji na budowę do 2012 r. odcinka między Wyszkowem a Białymstokiem. Drugim co do wielkości beneficjentem pieniędzy z UE ma być droga ekspresowa S19 wzdłuż wschodniej ściany - z Barwinka na granicy ze Słowacją do Białegostoku. Ale są też projekty skromniejsze. Na ukończenie w latach 2008-10 drogi ekspresowej S69, co ułatwi transport między Słowacją a Bielskiem-Białą, przewidziano 23,3 mln euro dotacji, do których trzeba dołożyć 10 mln euro wkładu własnego. Znacznie wahają się proporcje między zatwierdzonym przez rząd maksymalnym pułapem dotacji i wkładem własnym dla poszczególnych inwestycji. Na budowę w Gdańsku Trasy Sucharskiego, szacowaną na 200 mln euro, można przeznaczyć 170 mln euro, czyli większość kosztów inwestycji. A do 1,1 mld euro dotacji na drogę ekspresową S19 trzeba dołożyć niemal tyle samo wkładu własnego, czyli ponad 900 mln euro.