• Link został skopiowany

Droga krajowa zablokowana. Porsche w rowie a Volkswagen na dachu

Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Pod Głuchowem doszło do groźnie wyglądającego wypadku. W efekcie Volkswagen wylądował na dachu, a Porsche wygląda tak, że raczej trafi do kasacji. Kierowcy byli trzeźwi.
Wypadek pod Głuchowem
Moto.pl, PSP Głuchó

Czasem chwila nieuwagi może doprowadzić do poważnie wyglądającego wypadku. Tak właśnie było wczoraj na drodze nr 22 pod Głuchowem w stronę miejscowości Rychnowy. Około godziny 16:30 doszło do wypadku pomiędzy autami marki Volkswagen i Porsche.

Zobacz wideo Policyjny pościg ulicami Krakowa. Zatrzymany otrzymał mandat 14 tys. złotych oraz 222 punkty karne

Volkswagen przyczyną wypadku?

Jak doszło do wypadku? Otóż 68-letni kierowca Volkswagena postanowił, że wykona manewr skrętu w lewo. W tym samym czasie 34-letnia kobieta prowadząca samochód marki Porsche wyprzedzała inne samochody.

Jak wstępnie ustaliła policja, to kierowca Volkswagena nie zachował należytej ostrożności. Efektem tego zdarzenia było Porsche w rowie, które raczej trafi do kasacji, a Volkswagen znalazł się na dachu.

Czy kierowcy byli trzeźwi?

Kierowcy jednego, jak i drugiego samochodu byli trzeźwi. Niestety w wyniku wypadku, kierujący Volkswagenem został przewieziony do szpitala przez ratowników, ze względu na obrażenia ciała.

Kierująca Porsche 34-letnia mieszkanka Warszawy nie odniosła obrażeń. Podobnie zresztą jak dwójka pasażerów, którzy z nią podróżowali.

Więcej o: