Skargi, liczone w tysiącach, składane przez konsumentów na spółkę WEiP, której zadaniem było zarządzanie parkingami m.in. przy szpitalach i centrach handlowych, sprawiły, że sprawą zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Sygnały o nieprawidłowościach w działaniach jednego z operatorów parkingów dotarły do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który po przeprowadzeniu postępowania polecił firmie zwrot środków za niesłusznie naliczone opłaty dodatkowe. W grę wchodzą tysiące reklamacji, które przez lata były odrzucane przez spółkę — często bezpodstawnie.
- brzmi opublikowany przez UOKiK komunikat.
Urząd ustalił, że kierowcy mieli naliczane niesłuszne dodatkowe opłaty, nawet jeśli ukarani próbowali się od decyzji odwołać, mając słuszne argumenty i posiadali wymagany bilet parkingowy. Co istotne, w regulaminie stworzony był zapis, który wywoływał wiele stresu u konsumentów i dotyczył wymuszania opłat pod groźbą postępowania windykacyjnego.
Skargi pokazują rażące zaniedbania: od naliczania dodatkowych opłat mimo posiadania ważnych biletów parkingowych po ignorowanie zasadnych reklamacji. Nie kwestionujemy systemu płatnych miejsc postojowych, ale nie możemy pozwolić na działania godzące w prawa konsumentów.
- wypowiedział się na temat skarg dot. parkingów komercyjnych Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Zgodnie z decyzją podjętą w marcu tego roku, spółka WEiP ma zwrócić kierowcom niesłusznie naliczone opłaty. Zwrotem objęci zostali wszyscy od początku roku 2020, którzy mieli ważny bilet parkingowy, a ich reklamacja mimo wszystko nie została pozytywnie rozpatrzona. Mają również zostać wprowadzone stosowne zmiany w regulaminie wprowadzające klientów w błąd oraz w samym przebiegu procesu reklamacyjnego.