• Link został skopiowany

Tyle zapłacisz za brak ważnego OC. W 2025 roku to mała fortuna. Kupiłbyś za to fajne auto

W tym roku kierowcy bez ważnego OC mogą spodziewać się solidnego uderzenia po portfelu. Choć ceny polis wzrosły o 20-25 procent, to wciąż niewiele w porównaniu z kwotami, które trzeba zapłacić za ich brak. A te zaskakują wielu kierowców. Ile wynosi kara za 1 dzień braku OC?
Co za brak OC?
Fot. Leonidas Santana/ iStock

Ubezpieczenie OC to obowiązkowy element wyposażenia każdego pojazdu mechanicznego - nie mniej istotny niż sprawne hamulce czy światła. Chroni właściciela pojazdu przed finansowymi konsekwencjami szkód wyrządzonych innym uczestnikom ruchu. Nie bez powodu jego posiadanie jest wymagane przepisami prawa, a stawka za brak polisy bywa bardzo wysoka. Systemy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego automatycznie wykrywają nawet jednodniową przerwę w ubezpieczeniu. A w 2025 roku koszt takiego niedopatrzenia może sięgnąć aż 14000 zł.

Zobacz wideo Opel Grandland PHEV. Nowa hybryda z Niemiec

Jakie są kary za brak OC 2025? Zwłoka odchudzi portfel nawet o kilkanaście tysięcy złotych

W przypadku braku OC nie chodzi o zwykły mandat. Tu w grę wchodzi opłata karna, którą nakłada Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. A ta potrafi solidnie nadszarpnąć budżet. Jej wysokość zależy od długości przerwy w ubezpieczeniu oraz od aktualnej pensji minimalnej, która w 2025 roku wynosi 4666 zł brutto. Ile to może kosztować? Naprawdę sporo.

  • samochód osobowy bez OC powyżej 14 dni - 9332 zł,
  • samochód ciężarowy - aż 13 998 zł,
  • motocykl lub motorower - 1555 zł.

UFG nie zna litości, a kara może zostać naliczona już za jeden dzień przerwy w ubezpieczeniu. Jeśli opóźnienie w wykupieniu OC wynosi do 3 dni, zapłacisz 20 proc. pełnej stawki (1870 zł w przypadku samochodu osobowego). Przerwa trwająca od 4 do 14 dni oznacza już 50 proc. kary, a po przekroczeniu dwóch tygodni naliczana jest pełna kwota. Co istotne, system UFG działa automatycznie i niezależnie od tego, czy autem faktycznie jeździsz, czy stoi od miesięcy z rozładowanym akumulatorem. Każdy zarejestrowany pojazd bez ważnej polisy OC może wywołać efekt domina na twoim koncie bankowym.

Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. istock/Tomasz Majchrowicz

Czy da się uniknąć kary za brak OC? W pewnych sytuacjach to możliwe

Nie ma co się łudzić - jedynym pewnym sposobem, by uniknąć kary, jest terminowe opłacanie składki za ubezpieczenie. To najprostsze i zarazem najskuteczniejsze rozwiązanie. Są jednak sytuacje, w których UFG może przychylić się do odwołania, pod warunkiem, że zareagujesz szybko i rzeczowo. Po otrzymaniu wezwania masz 30 dni na podjęcie działań. Co możesz zrobić?

  • Jeśli twoje OC było aktywne, a wystawienie kary spowodowane było błędem systemu, poproś ubezpieczyciela o zaświadczenie potwierdzające ciągłość polisy.
  • Jeśli pojazd został sprzedany, skradziony lub zezłomowany, musisz to udowodnić stosownymi dokumentami.
  • W przypadku trudnej sytuacji finansowej możesz złożyć wniosek o umorzenie, rozłożenie na raty lub odroczenie płatności. Potrzebne będą zaświadczenia, np. z ośrodka pomocy społecznej, ZUS-u, od lekarza, komornika czy sądu.

W odwołaniu najważniejsze znaczenie ma jasne przedstawienie sytuacji oraz, jeśli to możliwe, realna propozycja spłaty. Pamiętajmy jednak, że bez solidnego uzasadnienia i odpowiednich dokumentów szansa na ulgę jest niewielka.

Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się zapomnieć o ubezpieczeniu OC? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania. 

Więcej o: