Kapiący z komory silnika olej to nic dobrego. Dotyczy to zarówno samochodu, bo może oznaczać problemy, jak i podłoża, na którym auto się znajduje. Metoda działania i jej skuteczność zależą przede wszystkim od tego, czy mowa o świeżej plamie, czy o starym zabrudzeniu, które zdążyło już wsiąknąć w kostkę.
Plamy na kostce brukowej, ale też betonie lub asfalcie, należy usunąć jak najszybciej. Nie chodzi tu wyłącznie o względy estetyczne. Olej może bowiem przenikać do gruntu, po opadach trafić do wód gruntowych i w ten sposób poważnie zaszkodzić środowisku. Co więc zrobić ze świeżą plamą?
Na początek zbierz płyn za pomocą ręcznika papierowego, ścierki, piasku lub trocin. Gdy wchłoną nadmiar oleju, zutylizuj je np. w PSZOK. Nie wyrzucaj do zwykłego kosza na śmieci. Dopiero gdy resztki z powierzchni zostaną usunięte, możesz przejść do czyszczenia. Może się też zdarzyć, że już samo zebranie płynu pomoże pozbyć się zabrudzeń.
Plamy olejowe możesz usunąć na kilka różnych sposobów. Najprostszym będzie myjka ciśnieniowa, która upora się nie tylko ze świeżymi i niewielkimi zabrudzeniami i zanieczyszczeniami na kostce impregnowanej. Na rynku dostępnych jest też wiele specjalistycznych preparatów, które kosztują nawet kilkadziesiąt złotych za opakowanie. Warto jednak zacząć od domowych sposobów.