• Link został skopiowany

Amerykańska firma nie ubezpiecza Tesli Cybertruck. Twierdzi, że nie nadają się do jazdy

Amerykańscy właściciele Tesli Cybertruck mają kolejny problem. Muszą nie tylko obawiać się dewastacji pojazdu i udać się do serwisu na akcję naprawczą. Zaraz potem będą musieli zmienić ubezpieczyciela. Jedna z firm wpisała pick-up`a na czarną listę.
Bot i Cybertruck Tesli w salonie Tesli w Nowym Jorku.
Fot. REUTERS/Adam Gray

Tesla Cybertruck miała stać się ważną cegiełką w historii amerykańskiej firmy. Elektryczny pick-up miał być tym pojazdem, którego mieszkańcy USA potrzebują i który pokochają. W tej historii nie wszystko poszło jednak po myśli Elona Muska. Właściwie to niewiele rzeczy tak poszło.

Zobacz wideo Kierowca Audi dachując, z impetem przetoczył się przez posesję

Tesla Cybertruck z banem. Jedna z firm nie będzie ubezpieczać auta

Cybertruck rodził się w bólach. Samochód miał poważne problemy w fazie testowej. Rynkowa premiera auta odwlekała się w czasie. Po prezentacji wersji produkcyjnej okazało się, że model skupi się wyłącznie na rynku amerykańskim. Nie trafi do oficjalnej sprzedaży w Europie, bo ze względu m.in. na kształt nadwozia, nigdy nie otrzyma homologacji. Gdy sprzedaż pick-up`a ruszyła, na jego drodze pojawiły się dwa kolejne problemy. Mowa o aktach wandalizmu związanych z protestami przeciwko polityce Muska oraz akcji naprawczej. Tesla musi zmienić sposób mocowania metalowych listew w górnej części nadwozia. Do tej pory były one klejone...

Żeby być właścicielem Tesli Cybertruck w USA, trzeba mieć naprawdę sporo cierpliwości. Teraz jednak na właścicieli elektrycznego pick-up`a czeka kolejna próba. Jak informuje Elektrowóz, firma ubezpieczeniowa Safeco Insurance poinformowała swoich klientów, którzy wybrali ten model Tesli, że nie będą mogli przedłużyć polisy na auto. Muszą poszukać innego ubezpieczyciela. Safeco Insurance nie będzie w ogóle ubezpieczać Cybertrucków.

Czemu ubezpieczyciel w USA nie chce ubezpieczyć Tesli Cybertruck?

Safeco Insurance nie tłumaczy swojej decyzji. Firma nawet oficjalnie nie komunikuje faktu, że Cybertruck został wpisany na czarną listę. O powodach takiej sytuacji można zatem mówić jedynie w charakterze spekulacji. W tym przypadku w mediach pojawiają się przede wszystkim dwa kierunki. Mowa o tym, że:

  • powodem może być jakość wykonania pojazdów. Tłem stają się metalowe elementy, które odpadają od Cybertrucków. To tworzy potężne zagrożenie dla bezpieczeństwa i może oznaczać odszkodowania o astronomicznych wartościach w realiach USA.
  • Cybertrucki nie są popularne. Tych aut jest mało. Może się zatem okazać, że pojawi się problem z dostępem do części zamiennych lub cenami tych elementów. To oznacza dla ubezpieczyciela ryzyko wyższych wypłat odszkodowań. Szczególnie w perspektywie negatywnych nastrojów społecznych i przypadków niszczenia Tesli trafiających do ruchu drogowego.

Jak nie wiadomo, o co chodzi, to z pewnością chodzi o pieniądze. Safeco Insurance najwyraźniej doszło do wniosku, że Cybertrucków nie opłaca się ubezpieczać. Amerykańscy właściciele pick-up`ów powinni się teraz zatem modlić, aby podobnie nie uznały inne firmy. Poza tym powinni się liczyć ze wzrostem wysokości składek za polisy.

Więcej o: