Widząc, że kolor oleju się zmienia, niektórzy kierowcy jak najszybciej zaczynają szukać przyczyny i martwią się nie na żarty. Czy ocenianie stanu oleju na podstawie jego barwy jest prawidłowe? Nie każdy wie, że niekoniecznie wskazuje na jakość.
Okazuje się, że nawet świeży olej w silniku Diesla może w zastraszającym tempie zabarwić się na czarno. Wbrew pozorom to dobry znak. Wskazuje na prawidłowe absorbowanie sadzy, która dzięki temu nie zalega w silniku. Proces jest w pełni naturalny i jeśli olej został dobrze dobrany do silnika, to nie wpływa na jego właściwości.
Niezależnie od tego, jaki masz silnik, w każdym przypadku należy pamiętać, o dobraniu oleju o odpowiednich parametrach. Jeśli będzie za mało lub za bardzo lepki dla konkretnego silnika, może dochodzić do awarii elementów. Zalecenia producenta znajdziesz w instrukcji obsługi.
Mało kto zdaje sobie sprawę, że nie ma reguły, w jakim czasie olej w silniku zmieni kolor na czarny. W niektórych modelach może się tak stać dopiero po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów, a w innych o wiele szybciej.
Warto mieć przy tym na uwadze, by olej w silniku Diesla wymieniać mniej więcej po przejechaniu około 12 tys. kilometrów. W przypadku samochodów z przebiegiem powyżej 100 tys. kilometrów można robić to mniej więcej po przejechaniu kolejnych 15 tys.
Czy martwi Cię barwa oleju w silniku? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.