Najbardziej niebezpieczna droga na świecie ma 36,4 km (22,61 mil) długości i jest główną trasą z La Paz do Coroico. Cienka droga wspina się po porośniętych dżunglą górach na wysokość 3151 m n.p.m., wijąc się i skręcając z głębokimi kanionami poniżej. Jeśli masz zawroty głowy, unikaj tej drogi za wszelką cenę. Niektórzy ryzykanci pokonują ją nawet rowerem, co zwykle kończy się wypadkiem lub nawet śmiercią.
Droga ta stała się legendarna ze względu na swoje ekstremalne niebezpieczeństwo-szacuje się, że każdego roku ginęło na niej od 200 do 300 osób. Dziesiątki pojazdów rocznie zjeżdżało z drogi, a przy pionowych spadkach do 1000 m nad krawędzią, roczna liczba ofiar śmiertelnych sięgała setek. Droga łączy region lasów deszczowych Amazonii w północnej Boliwii, czyli Yungas, ze stolicą kraju, w pobliżu której znajduje się wiele makabrycznych krzyży oznaczających miejsca upadku pojazdów. Jeden z największych wypadków miał miejsce 24 lipca 1983 r., kiedy autobus zjechał z drogi Yungas do kanionu, powodując śmierć ponad 100 pasażerów, co jest uważane za najgorszy wypadek drogowy w Boliwii.
Możemy powiedzieć, że tak naprawdę w Boliwii nie ma żadnych zasad, jeśli chodzi o jazdę. Czasami jedziesz lewą stroną drogi, czasami prawą, czasami musisz na ślepo jechać przez kurz o zerowej widoczności i za każdym razem nie wiesz, czy przejechać, czy zatrzymać inne pojazdy. Może lepiej byłoby całkowicie omijać tę drogę. Podczas, gdy reszta Boliwii jeździ po prawej stronie, tutaj pojazdy jeżdżą po lewej stronie. Kierowca jadący po lewej stronie ma lepszy widok na krawędź drogi. Co więcej, zjeżdżające pojazdy nigdy nie mają pierwszeństwa przejazdu i muszą poruszać się do zewnętrznej krawędzi drogi. Zmusza to je do zatrzymania się, aby można było bezpiecznie przejechać. Nic dziwnego, że jest to czarna wdowa wśród dróg i słynie z bycia najbardziej zdradliwym odcinkiem na świecie, ponieważ ryzyko osunięcia się ziemi i 1000-metrowe klify stanowią poważne zagrożenie podczas podróży śliską i skalistą ścieżką.
Niesławna reputacja North Yungas Road może być wystarczająca, aby odstraszyć masy, ale dla niektórych przerażająca jazda górską drogą jest głównym źródłem przygód i atrakcji. Od lat 90. prawie 25 000 poszukiwaczy przygód podróżowało tą drogą swoimi pojazdami, zwykle rowerami, aby doświadczyć przypływu adrenaliny jak nigdy dotąd. 64-kilometrowy zjazd jest dla nich główną atrakcją i choć 18 rowerzystów straciło już życie na tej drodze, nie brakuje entuzjazmu wśród wielu innych osób wybierających się na przejażdżkę tą niebezpieczną drogą.