Popularne CPN-y były w Polsce znane przez dekady. Można tam było kupić przede wszystkim paliwa płynne do pojazdów. Przedsiębiorstwo zlikwidowano w 1999 roku, ale co ciekawe, wciąż funkcjonuje jedna taka stacja w naszym kraju. Co więcej, znajduje się w stolicy.
Chociaż CPN-y nie działają już od ponad 20 lat, jednemu udało się przetrwać. Choć został otwarty w 2018 roku, stanowi relikt dawnych lat. Stacja znajduje się przy ulicy Markowskiej 15 na warszawskiej Pradze. Jest to ukłon ze strony Orlenu w kierunku miłośników nostalgii i dawnych lat. Przedsiębiorstwo postanowiło nadać jednemu ze swoich punktów wygląd i nazwę z XX wieku.
CPN można dostrzec już z daleka. Został zlokalizowany w okolicach Centrum Praskiego Koneser i wyróżnia się soczystym, pomarańczowym logo. Jak donosi Interia, pracownicy stacji noszą polary z tym legendarnym logotypem, a na ścianach umieszczono fototapety nawiązujące do historii marki. 17 marca za litr benzyny na tej stacji trzeba było zapłacić 6,26 zł, a za litr oleju napędowego – 6,45 zł.
Zobacz także: To tutaj znajduje się najkrótsza ulica na świecie. Jest niemal 11 razy krótsza od jej polskiej wersji
Centrala Produktów Naftowych — bo tak brzmi pełna nazwa przedsiębiorstwa — została założona 14 sierpnia 1944 roku. Pierwszym celem firmy była ochrona istniejącej infrastruktury naftowej i ponowna dystrybucja paliw na terenie całego kraju. Był to jeden z kluczowych celów odradzającej się po wojnie Polski.
W 1960 roku liczba stacji paliw CPN przekroczyła 1000. Dalej było już tylko lepiej. W latach 80. średnia pojemność zbiorników wynosiła 69 000 l, a średnia roczna sprzedaż na stacji sięgała ponad 2 000 000 l. Wtedy też spółka zatrudniała ponad 14 000 osób.
W szczytowym okresie działalności istniało aż 1400 stacji CPN. W 1998 roku koncern połączył siły z Petrochemią Płock i stworzył koncern naftowy. Nowe przedsiębiorstwo nosiło nazwę Polski Koncern Naftowy S.A. 3 kwietnia 2000 roku nazwę zmodyfikowano i skrócono do dobrze nam dzisiaj znanego Orlenu.
Jak się okazuje, przywrócenie jednego CPN-u w Warszawie wiąże się także z utrzymaniem przez Orlen praw do nazwy i logo marki. Zatem nie tylko względy nostalgiczne miały w tym przypadku znaczenie.
Źródła: Interia Motoryzacja, Wikipedia