Jak stanowi Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej, świadczenia na rzecz obrony Państwa to obowiązek każdego obywatela. Co to oznacza w praktyce? Wojsko może zarekwirować ciągnik, przyczepę, a nawet grunty orne. Po co? By realizować zadania obronne.
W internecie już od kilku lat głośno i "rekwirowaniu" sprzętu rolniczego przez wojsko. To standardowe działanie, które służy przetestowaniu procedur obowiązujących w wojsku i zabezpieczenia potrzeb państwa na wszelki wypadek. Są limity pojazdów, których właściciele mogą zostać wezwani do udostępnienia sprzętu wojsku, a znajdziesz je w corocznie aktualizowanym rozporządzeniu Ministra Obrony Narodowej.
Co to w rzeczywistości oznacza? Przejęcie w czasie mobilizacji i wojny, lecz także w czasie pokoju, do sprawdzenia gotowości mobilizacyjnej. Co istotne, nie dotyczy to tylko ciągników rolniczych, lecz także i motocykli, samochodów terenowych, ciężarowych, przyczep, żurawi.
Czas, na jaki nasz traktor będzie oddany do użytku państwa, wygląda inaczej w czasach pokoju i w czasach ogłoszenia mobilizacji lub wojny. W pierwszym przypadku:
Jeśli chodzi o czas mobilizacji lub wojny, należy mieć na uwadze, że taki stan może potrwać aż do ustania potrzeby używania. Co istotne, za każą rozpoczętą dobę użytkowania sprzętu przez wojsko, należy się ryczałt. Czy uważasz, że wojsko powinno mieć możliwość przejęcia ciągników rolniczych? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.