Już wcześniej publikowane przez Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego raporty wskazywały na rosnącą popularność opon wielosezonowych wśród kierowców. Najnowsze zestawienie wskazuje, że zdobyły one całkiem sporą część rynku, ale to nie ten rodzaj opon zdobył pozycję lidera. Sezon okazał się niezwykle dobry dla opon zimowych. To mocny wzrost, z którego eksperci wydają się być ogromnie zadowoleni.
Ale patrząc także na sezonowość ogumienia pokazuje, że w tym segmencie myśli się dużo o bezpieczeństwie na drodze. W oponach sezonowych widać stabilizację udziału rynkowego opon całorocznych i mocny wzrost sprzedaży w segmencie opon zimowych. To pokazuje, że kierowcy coraz lepiej rozumieją ideę opon sezonowych oraz poziom bezpieczeństwa, jakie dają opony dedykowane do pogody – zwłaszcza w kontekście słabszych warunków na drogach, niskiej temperatury, mokrych nawierzchni, etc. Nasze testy wyraźnie pokazują, jak istotny wpływ na skrócenie drogi hamowania mają porządne i dobrze dobrane do warunków na drodze opony.
– powiedział Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO.
Choć wcześniej odnotowano negatywne tendencje w sprzedaży opon, rok 2024 pokazał, że w przypadku opon przeznaczonych do samochodów osobowych, wyniki wyraźnie się poprawiły. Z lekkim minusowym wynikiem w raporcie widnieją jedynie opony letnie, jednakże ostateczne wyniki są bardzo zadowalające i dające nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.
Cały rok 2024 pokazał, że negatywne tendencje w sprzedaży opon zatrzymały się. Wprawdzie segmenty opon do samochodów dostawczych, ciężarowych i maszyn rolniczych zamknęły rok z takimi wynikami, jak rok wcześniej – jednak widzimy dobre sygnały na rynku opon do samochodów osobowych, co wiążemy ze wzrostem rejestracji nowych i używanych samochodów oraz opon przemysłowych, co jest pozytywnym sygnałem w inwestycjach – a to bardzo cieszy.
– podsumował Rafał Spirydon, prezes zarządu PZPO.