Thule kojarzy się fanom motoryzacji głównie z uchwytami na rowery i bagażnikami dachowymi. Prawda jest jednak taka, że oferta tej firmy jest dużo szersza, bo zajmuje się ona również produktami związanymi z szeroko pojętym ourdoorem i podróżami. Dlatego w jej katalogu debiutują właśnie nowe torby i organizery podróżne. Cel ich stworzenia był jeden. Chodziło o trwałość, łatwość pakowania oraz minimalny wpływ na środowisko.
Zacznijmy może od ostatniego aspektu. Jak informuje Thule, "każdy produkt z kolekcji Thule Chasm wykonany został w 100 proc. z materiałów z recyklingu i zabezpieczony wolną od PFC powłoką wodoodporną". Taki sposób wykonania oznacza realizację idei ponownego wykorzystania materiałów. A na tym minimalny wpływ na środowisko się nie kończy. Torby zaprojektowano bowiem z myślą o intensywnym użytkowaniu. Szybko zatem nie wyjdą z eksploatacji. Będzie się można cieszyć nimi przez lata.
Na serię Thule Chasm składać się mają cztery typy produktów. Mowa w tym punkcie o:
Nowe produkty Thule mają właściwie tylko jeden problem. Jak każdy inny artykuł tej firmy zresztą... Chodzi o ich cenę. Nawet niewielka saszetka o pojemności 3 litrów została wyceniona na 159 zł. Średnia torba o pojemności 11 litrów kosztuje 229 zł. Duże organizery zostały wycenione na 269 zł. Na szczycie cennika plasuje się torba podróżna o pojemności 30 litrów. Za nią trzeba zapłacić już 589 zł.