Do najczęściej powielanych błędów kierowców i zarazem najbardziej frustrujących i stresujących należy zdecydowanie jazda na zderzaku. Chodzi o trzymanie się dość blisko kierowcy tuż przed nami, o regularne podjeżdżanie coraz bliżej, mruganie światłami, a nawet wymachiwanie w złości rękami, ponieważ chcemy, by kierowca przed nami przyśpieszył albo zjechał nam z drogi. "Bo się spieszyłem", "bo jedzie za wolno", "bo koniecznie chciałem wyprzedzić" - tak się w większości tłumaczą kierowcy, którzy taką jazdę stosują. Na takich kierowców nie działają nawet przepisy ruchu drogowego, które mówią o tym, że należy zachować odstęp między pojazdami na drodze.
Jeżeli tak robisz, bo jesteś nerwowy, bo jesteś frustratem, bo tak się nauczyłeś, tak czujesz kontrolę, pomyśl sobie nad inną rzeczą, pomyśl sobie, że rujnuje to twój portfel i rujnuje to twój samochód.
- radzi Michał Jesionowski, twórca kanału Miłośnicy Czterech Kółek.
Jako kolejny niewłaściwy nawyk powielany przez kierowców wymienia zaniedbywanie ręcznego. Nie chodzi tu o hamulce w nowszych samochodach, które zostały skonstruowane tak, że sterują hamulcami w sposób elektroniczny, tu się nie trzeba obawiać. "Jednak tam, gdzie masz normalną kitę jeszcze, mamy różne rodzaje tego właśnie hamulca ręcznego" - ostrzega Jesionowski i dodaje, że tu podobnie jak z organami - nieużywany zanika. I tak się dzieje w przypadku ręcznego. Jeśli nie będziemy go używać wejdzie wilgoć, zaobserwujemy początki korozji, może również się okazać, że po zaciągnięciu ręcznego, on już nie działa tak, jak powinien.
Wśród zagrażających naszemu portfelowi i samemu pojazdowi nawyków wymieniona została jeszcze jazda na półsprzęgle lub palenie sprzęgła - to nawyk, którego powinieneś natychmiast zaprzestać, skracasz tak żywotność swojego sprzęgła o połowę. Przyjmuje się, że przy normalnie eksploatowanym aucie miejskim, sprzęgło powinno przeżyć do ok. 200 tys. km. Parkowanie przodem - przyzwyczajenie ogromnej liczby kierowców. Dlaczego rujnuje portfel? - pyta Jesionowski, ponieważ to w takich sytuacjach, przy cofaniu, najczęściej dochodzi do kolizji. Korzystniej będzie nauczyć się parkować tyłem.
Kolejna uwaga dotyczy trzymaniu nogi na hamulcu podczas zjeżdżania z góry. Zamiast tego powinniśmy używać do hamowania skrzyni biegów i redukować biegi w taki sposób, żeby spowalniać silnikiem jazdę do dołu. Jako ostatni błąd została wymieniona jazda na zimnym silniku i zimnej skrzyni biegów. Michał przypomina, że zasada jest taka, że "producent tworzy silnik i wszystkie podzespoły, które obracają się i są smarowane w samochodzie pod pracą w konkretnych warunkach temperaturowych". Zatem metal się rozszerza pod wpływem temperatury, a ta nie wzrośnie, jeśli nie uruchomimy silnika. W przeciwnym razie niszczymy silnik, skrzynię biegów oraz wiele innych podzespołów, a za to przyjdzie nam słono zapłacić.