Jeep Wrangler to model, który mocno wyróżnia się na polskich ulicach. Surowe i niezwykle klasyczne nadwozie, zwiększony prześwit i terenowy charakter. To cechy, które najlepiej opisują to auto. Wrangler jest po prostu wyjątkowy. Choć może się stać jeszcze bardziej wyjątkowy. I udowodniła to polska firma Columbus.
W tym przypadku tak samo ciekawie brzmi historia samego Columbusa, jak i stworzonego przez przedsiębiorstwo Wranglera. Firma de facto zajmuje się... sprzedażą części. Niektóre sprawiają, że samochód wygląda lepiej. Inne z kolei mocno poprawiają jego właściwości terenowe. Firma posiada w swojej ofercie np. 22-calowe felgi za ponad 4700 zł za sztukę, dywaniki gumowe za 2100 zł czy nakrętki antykradzieżowe na koła za 435 zł. Tanio zatem nie jest.
Działalność firmy nie ogranicza się jednak do sprzedaży podzespołów. Bo marka importuje również samochody ze Stanów Zjednoczonych, a do tego czasami na podstawie sprzedawanych przez siebie podzespołów, tworzy także naprawdę wyjątkowe auta. Do tej pory Columbus "stuningował" dwa RAM-y i jednego Wranglera. I to właśnie Jeep zostaje bohaterem tego materiału.
Czarny Wrangler by Columbus wygląda naprawdę wściekle. Ma potężne felgi z jeszcze większymi oponami, zwiększony prześwit z widocznymi elementami zawieszenia, zmodyfikowane progi boczne oraz przednie światła, które na postoju zabarwiają się na kolor czerwony. Ingerencja była naprawdę daleko idąca. Columbus zastosował m.in. zestaw modyfikacji zawieszenia SkyJacker z amortyzatorami Fox Coil Over System czy amortyzatorem skrętu Fox. Poza tym pracownicy firmy zmienili przełożenia mostów.
Czarny Jeep Wrangler opuścił halę Columbusa na początku grudnia 2023 r. Po roku właścicielka, która zamawiała pojazd, zdecydowała się na jego odsprzedaż. I tak właśnie trafił on w ręce... Kuby Wojewódzkiego. Kuba to nie tylko wielbiciel supersamochodów pokroju Lambo, Ferrari czy Bentley`a. On kocha również pojazdy terenowe. To kolejny Wrangler, który stanie w jego garażu. Kolejny, ale chyba najbardziej oryginalny i wyjątkowy.
Kuba dostał propozycję zakupu pojazdu od drużyny Columbusa. Przystał na nią. Zatem pracownicy firmy osobiście dostarczyli mu auto na warszawski adres. W sprawie nie jest wiadome jedno. Ile prezenter musiał zapłacić za unikalną terenówkę. Tanio z pewnością nie było. Dla przykładu równie ciężko zmodyfikowany Wrangler pojawił się na sprzedaż w sieci. Za model z 2021 r. właściciel zażyczył sobie blisko 419 tys. zł.