To trzecia sieć stacji paliw w Polsce. Można zatankować w 500 miejscach. W jakich cenach?

Moya pęka z dumy. W 2024 r. dobiła do listy 500 stacji benzynowych w Polsce. Tym samym stała się trzecim największym operatorem w kraju. Z jakiego kraju pochodzi ta sieć? Będziecie naprawdę zaskoczeni. Choć jeszcze bardziej zaskakują ceny w nowym punkcie.

Pięćsetna stacja działająca pod marką Moya została otwarta w Kobyłce przy S8. Punkt był gotowy pod koniec 2024 r. Jego oficjalnie otwarcie miało jednak miejsce 6 lutego 2025 r. Wydarzenie stanowi podsumowanie dotychczasowych działań spółki. Każdego roku powstaje kilkadziesiąt nowych punktów w niebiesko-czerwonych barwach.

Zobacz wideo Zamieszanie na przejeździe kolejowym w Przylepie. 3000 zł mandatu

Moya przez 15 postawiła... 499 stacji w całej Polsce!

Sukces stacji z sieci Moya jest o tyle ważny, że w końcu mówimy o polskim operatorze. Firma narodziła się ponad 25 lat temu. Zaczynała od punktu zlokalizowanego w Mińsku Mazowieckim. Sieć pod marką Moya zaczęła budować swoją polską mapę dokładnie w 2009 r. W ciągu 15 lat (bo do końca 2024 r.) rozbudowała ją o 499 punktów. To imponujący wynik. Wynik, który sprawia, że dziś Moya stała się trzecią największą siecią stacji paliw w Polsce.

Uroczystość otwarcia 500. stacji to dla nas wyjątkowy moment, który podsumowuje 15 lat dynamicznego rozwoju marki MOYA. Nie spoczywamy jednak na laurach i nie zwalniamy tempa – planujemy kolejne otwarcia, rozwój oferty pozapaliwowej oraz inwestycje w obszarze elektromobilności – mówi Rafał Pietrasina, Prezes Zarządu Anwim S.A.

Sukces sieci Moya to składowa nie tylko dużych inwestycji. To też kwestia dbania o obsługę klienta. Jak deklaruje operator w swoim komunikacie, "a jakość paliwa monitorowana jest przez niezależne laboratorium J.S. Hamilton Poland i potwierdzona certyfikatem TankQ".

5 zł za litr benzyny 95? Takiej wartości nie było od lat w Polsce

Nowa stacja w Kobyłce oferuje benzynę 95, 98, olej napędowy standardowy i w wersji premium, LPG oraz AdBlue z dystrybutora. Punkt działa 24 godziny na dobę. Oczywistą oczywistością jest także to, że można na nim zapłacić gotówką, kartą, blikiem, a także wypłacić pieniądze korzystając z usługi cashback.

Na tym jednak nie koniec. Bo skoro stacja w Kobyłce jest jubileuszowa, Moya postanowiła zaoferować kierowcom atrakcyjne promocje. Będzie można z nich korzystać do końca lutego. Do końca lutego w Kobyłce kierowcy na pylonie zobaczą zatem ceny, których nie widać było w Polsce nie tyle od miesięcy, co raczej lat. Benzyna 95 i dwa rodzaje oleju napędowego będą kosztować 5 zł za litr! 98-ka zostanie wyceniona na 6,99 za litr, a LPG na 2,49 za litr.

Więcej o: