W 2024 r. pięć samochodów wyznaczyło nowy standard bezpieczeństwa. Jakie marki i modele obstawiacie? Jeśli typowaliście Niemcy to trafiliście. Na liście Euro NCAP znalazły się Mercedes Klasy E oraz Volkswagen Passat. Wraz z Passatem sklasyfikowano także jego technicznego krewniaka z Czech. A to nowa Skoda Superb.
W jakże szacownym gronie nie zabrakło także samochodu z Japonii. Tym razem wyróżnienie trafiło do Mazdy za model CX-80. Na tym koniec? Nie. Okazuje się, że na dwa tytuły najbezpieczniejszego samochodu w swojej klasie zapracował chiński model. To Zeekr X, który otrzymał nagrody w kategoriach mały SUV i pojazd w pełni elektryczny.
Czy wyróżnienie dla chińskiego auta to sensacja? Zależy jak na to spojrzeć. To po prostu była kwestia czasu, aż Chińczycy na tyle opanują technikę, by znaleźć się w czołówce. Ale to nie koniec. Sęk w tym, że Zeekr X ma bardzo bliskiego krewniaka. I to jakiego! To bowiem Volvo EX30. A czy znajdą się tacy, którzy będą kwestionować poziom bezpieczeństwa Volvo? Nietrudno przewidzieć komentarze o kraju pochodzenia nowego właściciela szwedzkiej marki i potencjalnego wpływu na firmę z Europy.
Lista samochodów które sklasyfikowano niżej niż Zeekr X jest dłuższa. Wśród nich tak znane modele jak Cupra Tavascan, Toyota C-HR i Porsche Macan. Zadziwiające, nieprawdaż? Chińczycy zyskali ważny powód, by otwierać szampana. A oto szczegółowe wyniki.
Chińską konstrukcję doceniono za dobrą ochronę przy zderzeniu czołowym. W komentarzu wskazano właściwy poziom zabezpieczeń dla wszystkich krytycznych obszarów ciała kierowcy i pasażera (szczególnie podkreślono ochronę klatki piersiowej, kręgosłupa szyjnego, kolan i kości udowych). Doceniono także rezultat w zderzeniu bocznym (maksymalna nota). Wspomniano również o rozwiązaniach na wypadek, gdy samochód wpadnie do wody. Instalację przygotowano tak, by łatwo otworzyć drzwi i szyby nawet w ciągu dwóch minut od utraty zasilania.
Pora na punkt odniesienia, czyli zwycięzców w pozostałych kategoriach. Na ich tle Zeekr X też prezentuje się bardzo dobrze w poszczególnych kategoriach badań Euro NCAP.
Oczywiście nawet najlepsze noty nie stanowią gwarancji, że w razie wypadku wyjdziemy z niego bez szwanku. Praw fizyki oszukać się nie da i w konfrontacji np. dwóch samochodów z jakże odmiennych klas najlepsze rozwiązania nie wystarczą. W mniejszym i niższym miejskim crossoverze szanse przeżycia będą skromniejsze niż w dużym i ciężkim nowoczesnym SUV-ie wyższej klasy.