Odkręcasz, a tam "maślana papka". Lepiej zareaguj od razu. To ważny objaw

Dlaczego pod korkiem oleju robi się "masło"? Niektórym wydaje się to naturalne, podczas gdy inni postrzegają jako spory problem i od razu pędzą do mechanika. Okazuje się, że kłopot, zwłaszcza zimą, w pewnym stopniu można zniwelować samodzielnie. O co dokładnie chodzi?

Jak często sprawdzasz stan wlewu oleju w swoim samochodzie? Zapewne bardzo rzadko, dlatego zdziwić cię może widok żółtawej lub białej tłuszczowej mazi, która wyglądem przypomina masło. Podobne uświadczyć można również na bagnecie i pod korkiem. Czy to coś groźnego i jest się czym przejmować? Świadczy o poważnej awarii, np. uszczelki? Wyjaśniamy.

Zobacz wideo

Dlaczego pod korkiem oleju robi się "masło"? To na szczęście nic groźnego, ale nie bagatelizuj

"Masło" pod korkiem, na korku i bagnecie powstaje w wyniku mieszania się oleju silnikowego z płynem chłodniczym lub wodą. Może to być skutkiem krótkich jazd, podczas których silnik się niewystarczająco rozgrzewa, a w oleju gromadzi się woda. Takie skraplanie na metalowych elementach jest naturalnym procesem, przez co tworzy się "maślana papka". Niestety działa ona negatywnie na trwałość silnika.

Co oznacza nalot pod korkiem oleju? Nie wpadaj w panikę

Gdy zauważysz "masło" pod korkiem, jeszcze przed udaniem się do mechanika warto wybrać się samochodem na dłuższą przejażdżkę, trwającą więcej niż pół godziny. Dzięki średnim obrotom i rozgrzaniu się silnika zapewne zauważysz później, że część mazi zniknie. To potwierdzi tylko założenie, że problem występuje przez zbyt małe rozgrzewanie silnika, a nie jest to żadna awaria.

wymiana oleju silnikowego
wymiana oleju silnikowego Natalia Kokhanova / Getty Images/istock.com

Jeśli zauważasz taki kłopot w okresie od jesieni do wiosny, zapewne wynika z tego, co poruszono wyżej. W przypadku lata, gdy temperatury są wysokie, warto jednak udać się do mechanika po poradę i obserwować stan mazi po każdej jeździe. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Więcej o: