Od jakiegoś czasu wciąż słyszy się o zmianach, jakie czekają na kierowców w nowym, 2025 roku. Tym razem na tapet bierzemy przepisy, jakie planuje wdrożyć Unia Europejska. Ściśle dotyczą one praw jazdy, a także regulują uznawanie kar nałożonych na kierowców. Serwis autokult.pl podkreśla, że zmiany mają wejść w życie na terenie całej Unii Europejskiej, a więc w Polsce również.
Jedną z najbardziej kluczowych zmian, na którą czeka wielu kierowców jest wprowadzenie elektronicznego prawa jazdy, ma być ono honorowane we wszystkich krajach UE. Ma być to ukłon w stronę kierowców i umożliwienie im komfortowe przemieszczanie się po UE bez konieczności posiadania przy sobie fizycznego dokumentu.
Co za tym idzie, planowane jest wprowadzenie całkowicie cyfrowego prawa jazdy. Ma zostać stworzona specjalna aplikacja, która będzie mogła w razie potrzeb generować specjalny kod QR. Dzięki temu zagraniczni funkcjonariusze z łatwością będą mogli sprawdzić zatrzymanego kierowcę. Będzie to także większe bezpieczeństwo i wygoda dla samych kierowców. To jednak nie wszystko, skończy się era bezterminowych praw jazdy. Od teraz zmianie ulegnie również okres ważności dokumentu. Obejmie on takie kategorie jak: AM, A1, A2, A, B1 i B, a ich okres ważności będzie wynosił 15 lat. Natomiast kategorie C, CE, C1, C1E, D, DE, D1 i D1E, będą miały skrócony okres ważności do lat 5.
Kolejną niezwykle ważną informacją jest to, że zgodnie z nowymi przepisami kary, które zostaną nałożone na kierowców, którzy będą za granicą, będą ich obowiązywać także we własnym kraju. Ma to na celu zapobieganie unikania płacenia kar i uchylania się od odpowiedzialności za swoje wykroczenia. A zatem, jeśli w ojczystym kraju zostanie kierowcy odebrane prawo jazdy, zakaz będzie obowiązywał na terenie całej UE.