Do tej pory wymagane przez przepisy coroczne ćwiczenia służb zazwyczaj dotyczyły przeciwdziałania skutkom karamboli i pożarów. Kluczowym założeniem takich ćwiczeń jest sprawdzenie umiejętności ludzi, zgrania poszczególnych jednostek i koordynacji różnych służb. Zazwyczaj jednak główna część zadań spadała na barki straży pożarnej. Tym razem pokuszono się o wykorzystanie niecodziennego scenariusza.
Tegoroczny plan ćwiczeń zakładał, że w tunelu doszło do próby zamachu. "Zamachowcy zablokowali go w środku i zagrozili jego wysadzeniem. W takich warunkach na pierwszym planie ćwiczeń znaleźli się kontrterroryści. To na nich spoczęło zadanie opanowania sytuacji w tunelu i wyeliminowania zagrożenia" - informują przedstawiciele Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Rola pozostałych służb tym razem wiązała się przede wszystkim z przygotowaniem odpowiedniego zaplecza medycznego i ratowniczego.
W ćwiczeniach nie mogło zabraknąć chluby jednostek kontrterrorystycznych policji. Mowa oczywiście o potężnym transporterze TUR VI/LTO, który produkowany jest przez AMZ Kutno na bazie pojazdu MAN TGM 4x4. Tego typu wozy w podstawowych wersjach są przeznaczone dla wojska, jednak wariant VI/LTO został stworzony specjalnie z myślą o potrzebach kontrterrorystów.
Ten pancerny drogowy kolos ma ponad 6,5 metra długości i przeszło 2,5 metra szerokości. Pod maską umieszczono czterosuwowy, sześciocylindrowy rzędowy silnik firmy MAN-a o pojemności 6,8 litra i mocy 326 koni mechanicznych. Pojazd jest przygotowany do przewozu 8-osobowej załogi. Chociaż należy on do kategorii lekkich transporterów opancerzonych, do lekkich na pewno nie należy. Masa rzeczywista wynosi prawie 13 ton, a dopuszczalna masa całkowita to już 15 ton.
W ćwiczeniach wzięły udział jednostki limanowskiej, myślenickiej, nowotarskiej i suskiej straży pożarnej oraz policji, pogotowia ratunkowego oraz krakowski Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji, a także Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego i Centrum Zarządzania Tunelem. Oczywiście ćwiczenia jedynie potwierdziły skuteczność polskich funkcjonariuszy, którzy wręcz koncertowo wywiązali się ze swoich powinności.
Tunel pod Luboniem Małym stanowi niezwykle istotny element trasy S7. Budowa otwartego 12 listopada 2022 roku obiektu pochłonęła łącznie prawie miliard złotych. "Każda z dwóch naw tunelu ma dwa pasy ruchu w każdym kierunku i dodatkowo pas awaryjny, który w przyszłości może stać się dodatkowym pasem ruchu. W tunelu funkcjonuje odcinkowy pomiar prędkości, a przejazd z prędkością 100 km/h zajmuje ponad minutę" - informują drogowcy.
Droga ekspresowa S7 Lubień – Rabka-Zdrój, której częścią jest tunel, została częściowo wybudowana ze środków Unii Europejskiej (Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko). Łączny koszt inwestycji wyniósł nieco ponad 2,547 mld zł, a dofinansowanie ze środków UE to prawie 1,3 mld zł.