SUV-y szturmem zdobyły rynek w Europie. Dziś modele "na szczudłach" dominują na rynku pierwotnym i zaczynają się coraz pewniej czuć na rynku wtórnym. Kierowcy uwielbiają je za wyższą pozycję za kierownicą, przestrzeń w kabinie pasażerskiej, przestronne bagażniki i komfort podróżowania.
W przypadku zakupu samochodu używanego czynniki mówiące o komforcie czy przestrzeni są kluczowe. Niewiele mniej ważna jest jednak bezawaryjność. Dlatego kwestii trwałości modeli postanowili się przyjrzeć inspektorzy ADAC. Na potrzeby zestawienia, o którym pisze serwis DziennikZachodni.pl, wybrali zatem modele, które trafiły na drogi w 2017 r. i które przewinęły się w corocznym raporcie niemieckiego instytutu.
Wiek 7. lat nie został wybrany przypadkowo. To w końcu wystarczający okres, aby pojazdy takie mocno staniały i trafiły na rynek wtórny. To także wystarczający okres, aby ujawniły pierwsze usterki. Które modele dostępne m.in. w Polsce są najlepsze?
Na jakie usterki w tych modelach zwracali uwagę inspektorzy ADAC? Do czołówki zestawienia nie mieli praktycznie żadnych zastrzeżeń. W tych modelach nie powtarzały się żadne charakterystyczne usterki. Pewne uwagi mieli np. do Mitsubishi i Kii. Te dotyczyły rozładowanych akumulatorów. Poza tym ADAC zwróciło uwagę na pompy paliwa w Volvo, problem z utrzymaniem ciśnienia oleju w Mazdzie, elementy układu zapłonowego w Skodzie Yeti oraz rozruszniki i świece zapłonowe w Hyundaiu.