To SUV-y, które naprawdę warto kupić. Raport ADAC nie kłamie

Kierowcy w Europie uparli się na SUV-y. Czy jednak zakup takiego modelu z drugiej ręki nie jest obarczony widmem poważnych usterek? To postanowili sprawdzić inspektorzy ADAC. Oto ich lista najmniej zawodnych modeli ze zwiększonym prześwitem.

SUV-y szturmem zdobyły rynek w Europie. Dziś modele "na szczudłach" dominują na rynku pierwotnym i zaczynają się coraz pewniej czuć na rynku wtórnym. Kierowcy uwielbiają je za wyższą pozycję za kierownicą, przestrzeń w kabinie pasażerskiej, przestronne bagażniki i komfort podróżowania.

Zobacz wideo Pirat drogowy w SUV-ie na S-19. Mandat 2500 zł

ADAC w raporcie przyjrzało się 7-letnim SUV-om

W przypadku zakupu samochodu używanego czynniki mówiące o komforcie czy przestrzeni są kluczowe. Niewiele mniej ważna jest jednak bezawaryjność. Dlatego kwestii trwałości modeli postanowili się przyjrzeć inspektorzy ADAC. Na potrzeby zestawienia, o którym pisze serwis DziennikZachodni.pl, wybrali zatem modele, które trafiły na drogi w 2017 r. i które przewinęły się w corocznym raporcie niemieckiego instytutu.

Wiek 7. lat nie został wybrany przypadkowo. To w końcu wystarczający okres, aby pojazdy takie mocno staniały i trafiły na rynek wtórny. To także wystarczający okres, aby ujawniły pierwsze usterki. Które modele dostępne m.in. w Polsce są najlepsze?

Jakie są najbardziej bezawaryjne SUV-y z rocznika 2017?

  1. Mercedes GLC I – nota 2,8 (awaryjność bardzo niska)
  2. Audi Q5 II – nota 3,2 (awaryjność bardzo niska)
  3. BMW X1 II – nota 3,4 (awaryjność bardzo niska)
  4. Audi Q3 I – nota 3,6 (awaryjność niska)
  5. Hyundai Tucson III – nota 4,2 (awaryjność niska)
  6. Skoda Yeti – nota 5,1 (awaryjność niska)
  7. Mazda CX-5 II – nota 5,3 (awaryjność niska)
  8. Volvo XC60 I/II – nota 5,4 (awaryjność niska)
  9. Kia Sportage IV – nota 6,7 (awaryjność niska)
  10. Mitsubishi Outlander III – nota 7,6 (awaryjność niska)
  11. Skoda Kodiaq I – nota 7,7 (awaryjność niska)

Na jakie usterki w tych modelach zwracali uwagę inspektorzy ADAC? Do czołówki zestawienia nie mieli praktycznie żadnych zastrzeżeń. W tych modelach nie powtarzały się żadne charakterystyczne usterki. Pewne uwagi mieli np. do Mitsubishi i Kii. Te dotyczyły rozładowanych akumulatorów. Poza tym ADAC zwróciło uwagę na pompy paliwa w Volvo, problem z utrzymaniem ciśnienia oleju w Mazdzie, elementy układu zapłonowego w Skodzie Yeti oraz rozruszniki i świece zapłonowe w Hyundaiu.

Więcej o: