Przekroczenie prędkości o ponad 50 km w terenie zabudowanym wiąże się z mandatem karnym i punktami karnymi, ale to nie koniec konsekwencji. Kierowca musi się bowiem liczyć także z utratą prawa jazdy na 3 miesiące. Jeśli usiądzie za kółkiem bez dokumentu, dostanie kolejny mandat, wydłuży się także jego utrata prawa jazdy. Liczby jednak nie kłamią. Mimo w teorii dobrze znanych konsekwencji, w 2024 roku wciąż tysiące Polaków łamią przepisy, a rekordziści nawet kilkukrotnie.
Jak wylicza motoryzacja.interia.pl, od momentu zmiany przepisów w maju 2015 roku i zwiększenia konsekwencji za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym, prawo jazdy straciło 312 tysięcy kierowców. Rekordowe były lata 2020-2021, gdy łącznie popełniono 108,5 tys. takich wykroczeń. 1 stycznia 2022 roku wszedł w życie nowy taryfikator mandatów, 17 września 2022 roku taryfikator punktów karnych. Efekt? Od stycznia do grudnia 2022 roku zatrzymano już 25,6 tys. praw jazdy, o niemal połowę mniej niż rok wcześniej. To znak, że groźba wyższych kar działa prewencyjnie, wciąż jednak łamiemy przepisy. - W tym roku, do końca listopada, policjanci drogówki ujawnili już 24 716 przypadków przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. W ubiegłym roku takich zdarzeń było 22 709 - wyliczył w rozmowie z Interią kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Statystyki, do których dotarła Interia, pokazują, że nie wszyscy kierowcy wyciągają z tych lekcji nauki. 12 815 tysięcy kierowców za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h straciło prawo jazdy dwukrotnie. 904 przepisy złamało trzykrotnie, 102 czterokrotnie. 15 kierowców z prawem jazdy żegnało się pięciokrotnie, rekordzistami zostało jednak czterech kierowców, którzy taki czyn popełnili... 6 razy.
Przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym wiąże się nie tylko z utratą prawa jazdy, lecz także mandatem i punktami karnymi. Te zależą od wielkości tego przekroczenia.
W 2025 roku statystyki karanych kierowców mogą wzrosnąć. Wszystko za sprawą rządowego projektu zmian w kodeksie drogowym, w którym znalazł się zapis dotyczący utraty prawa jazdy również za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza obszarem zabudowanym.