Nie jest żadnym zaskoczeniem dla kierowców, że ceny paliw regularnie pną się w górę. Nie inaczej będzie w 2025 roku. Pewna grupa kierowców może jednak liczyć na dopłaty do paliw. Zgodnie z Rozporządzeniem przygotowanym rząd w sprawie zwrotu podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego, który wykorzystywany jest do produkcji rolnej, kierowcy i w przyszłym roku będą mogli liczyć na pomoc państwa.
Przewiduje się, że w roku 2025, podobnie jak wcześniej, stawka będzie wynosić 1,46 zł za litr.
Biorąc pod uwagę dane dotyczące zwrotu podatku akcyzowego, przewiduje się, że powierzchnia użytków rolnych, do której producenci rolni będą ubiegać się w 2025 r. o zwrot podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej nie powinna przekroczyć 90% powierzchni użytków rolnych objętych systemem jednolitych płatności obszarowych. Jednocześnie zwrot podatku akcyzowego dotyczyłby ok. 6,5 mln DJP bydła, ok. 260 tys. DJP owiec, ok. 62 tys. DJP kóz, 285 tys. DJP koni oraz ok. 9,6 mln szt. świń
- brzmi część treści rozporządzenia.
Rolnicy, zgodnie z przepisami otrzymają zwrot akcyzy za paliwo rolnicze. Rozliczenie następuje za okresy sześciomiesięczne, co oznacza, że środki zostaną otrzymane 2 razy w roku. Aby tak się jednak stało stosowne wnioski należy złożyć w lutym i sierpniu. Sam zwrot ustalany jest na "podstawie powierzchni użytków rolnych, które są w posiadaniu lub współposiadaniu (w takiej sytuacji tylko jeden ze współwłaścicieli ma prawo złożyć wniosek, musi on być jednak podparty pisemną zgodą pozostałych współwłaścicieli, oczywiście taka procedura nie dotyczy małżeństw) producenta rolnego określone w ewidencji gruntów i budynków".
Dodatkowo przy zwrocie podatku bierze się pod uwagę średnią roczną liczbę świń będących w posiadaniu producenta rolnego, a także średnią roczną liczbę DJP (dużych jednostek przeliczeniowych) bydła, owiec, kóz i koni. Dane dotyczą roku poprzedzającego ten, w którym został złożony wniosek.