Fabryki Volkswagena w Niemczech wstrzymają produkcję od poniedziałku. Związki zawodowe zaostrzają protest

Groźba zamknięcia przynajmniej dwóch zakładów Volkswagena w Niemczech zmobilizowała związkowców. Dotychczasowe negocjacje nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. A to oznacza, że już w przyszłym tygodniu pracownicy Volkswagena zaostrzą spór z pracodawcą.

Zwolnienia, zamykanie zakładów w Niemczech i obniżenie o 10 proc. pensji pracowników. O takich ponurych perspektywach wspomina się podczas negocjacji zarządu Volkswagena z przedstawicielami związków zawodowych. Co gorsza pojawiły się doniesienia, że władze koncernu rozważają zamknięcie nawet więcej niż dwóch zakładów w Niemczech. Na potencjalnej liście zagrożonych miejsc znalazły się zakłady w Osnabruck, gdzie powstają takie samochody jak Porsche Cayman i Boxster oraz Volkswagen T-Roc Cabrio czy słynna nowoczesna fabryka w Dreźnie, której moce przerobowe są wykorzystywane na potrzeby elektrycznego Volkswagena ID.3.

Zobacz wideo

Dotychczasowe negocjacje związkowców z zarządem w sprawie nowego układu zbiorowego niewiele przyniosły. Stąd piątkowa zapowiedź o rozpoczęciu strajków w niemieckich zakładach Grupy Volkswagen. Według Reutersa obecne porozumienie o niewszczynaniu strajków wygasa w sobotę 30 listopada 2024 r. W praktyce oznacza to, że już w poniedziałek 2 grudnia pracownicy mogą rozpocząć zaostrzoną akcję protestacyjną i pierwsze masowe strajki w niemieckich zakładach koncernu.

Zrezygnują z premii i popracują krócej

Ile potrwa akcja protestacyjna? W depeszy Reutersa wspomniano o kilku scenariuszach. Rozważane jest wstrzymanie pracy na kilka godzin, dobę lub nawet bezterminowy strajk. Związkowcy uzależniają to m.in. od przedstawienia przez zarząd długoterminowych planów rozwoju dla każdej fabryki Volkswagena w Niemczech. Ponadto oczekują wycofania się z planów zamknięć i skrócenie czasu pracy, by ratować miejsca pracy. W ramach ustępstw związkowcy zapowiedzieli rezygnację z premii.

Koncern jest w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Nie dość, że brakuje zamówień, by lepiej wykorzystać moce produkcyjne to jeszcze sytuacja finansowa pogarsza się. W trzecim kwartale 2024 r. odnotowano spadek zysku operacyjnego aż o 42 proc. Spadła także sprzedaż (o 8,3 proc.) w ujęciu kwartalnym. Wyniki po pierwszych 9 miesiącach 2024 r. to zaś sprzedaż mniejsza o 4,4 proc. i skromniejszy zysk operacyjny (zmiana aż 20,5 proc.).

Więcej o: