Odpalenie samochodu w przypadku awarii jest niezmiernie istotne, dlatego warto nauczyć się sztuczki z kablami rozruchowymi. Jeśli nie zastosujesz odpowiedniej kolejności, może dojść do kosztownej w skutkach awarii. Z tego względu lepiej uważaj i nie popełnij błędu.
Umiejętność przyda się zwłaszcza podczas sroższej zimy. Jeśli wystąpiła awaria, należy podjechać jak najbliżej samochodu drugim. Dzięki temu będziesz mógł połączyć oba akumulatory. Nie zapomnij, że pojazdy powinny być wyłączone. Co zrobić?
W pierwszej kolejności otwórz maskę i poszukaj akumulatorów, których bieguny będą oznaczone znakami dodatnimi i ujemnymi. Czerwony kabel podłącz do dodatniego bieguna "dawcy" i następnie do samochodu, który uległ awarii. Później pora na czarny kabel. Połącz go do ujemnego bieguna sprawnego akumulatora, a później do niesprawnego pojazdu. Na koniec kierowca działającego samochodu powinien go uruchomić i delikatnie zwiększyć obroty. Jeśli sposób nie zadziała, warto wykorzystać prostownik przy najbliższej okazji.
W okresie zimowym warto dbać o akumulator, dzięki czemu będzie służył bez zarzutu. Na co zwrócić uwagę?
Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.