Funkcje samochodów, z których korzystamy dziś nawet codziennie, nikogo już nie dziwią. Co innego było jeszcze kilkanaście lat temu, gdy niektóre z nich stały pod znakiem tylko najnowszych pojazdów i uznawane były za luksusowe. Okazuje się, że nie każdy kierowca zdaje sobie sprawę z istnienia obiegu wewnętrznego. Czym jest i jak z niego korzystać?
Dobrze na początku wiedzieć, że nie każdy pojazd ma funkcję obiegu wewnętrznego. Możesz go jednak łatwo znaleźć, ponieważ znajduje się na panelu z nawiewami. Na przycisku zazwyczaj jest rysunek samochodu z uwięzioną w jego wnętrzu strzałką. Czasem ma też formę suwaka, a nie guzika.
Funkcja jest bardzo przydatna, ponieważ po uruchomieniu wentylacja nie zaciąga już powietrza z zewnątrz i rozpoczyna się praca w obiegu zamkniętym. Kiedy warto z niej korzystać i jak to robić? Podpowiadamy.
Po włączeniu obiegu wewnętrznego nie tylko zimne powietrze przestanie być wciągane do środka, lecz także unikniesz nieprzyjemnych zapachów z otoczenia czy dymu. Możesz więc wykorzystać rozwiązanie stojąc w korku, gdy z rury wydechowej samochodu przed tobą się dymi, bądź gdy przejeżdżasz np. niedaleko wysypiska śmieci. Poza tym wnętrze pojazdu będzie lepiej nagrzewać się zimą i chłodzić się latem. Poza tym w efekcie silnik będzie mniej obciążony i spali mniej. Uważaj jednak, bo jeśli obieg wewnętrzny będzie włączony zbyt długo, szyby zaczną parować i w środku będzie więcej wilgoci. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.