Łada i Moskwicz zastępują Audi, BMW, Lexusa i Mercedesa. Tak urzędnicy i prezesi posłuchali Putina

Koniec z jazdą drogimi służbowymi limuzynami Audi, BMW, Lexusa czy Mercedesa. Władimir Putin zarządził przesiadkę do samochodów produkcji krajowej oraz wybranych modeli z Chin. Są już pierwsze wyniki z kontroli urzędów i państwowych przedsiębiorstw w Rosji.

Trudno. Taryfy ulgowej nie ma. Nawet najważniejsi państwowi urzędnicy, prezesi czy dyrektorzy musieli posłuchać Putina i rozstać się z ulubionymi limuzynami marki premium. Od czasu nałożenia dotkliwych sankcji na Federację Rosyjską zachodnie samochody stały się niepożądane w rosyjskiej administracji i przedsiębiorstwach państwowych. Na mocy dekretu (zarządzenie nr 223) Władimira Putina rozpoczęto przymusową przesiadkę.

Zobacz wideo Kongres Nowej Mobilności - polska premiera Forda Capri i gorzkie słowa o regulacjach UE [MATERIAŁ WYDAWCY MOTO.PL]

Czy urzędnicy posłuchali Putina? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia. Statystyki sprzedaży samochodów mocno się zmieniły. Skorzystała na tym szczególnie Łada. Jej portfel zamówień zwiększył się znacząco. W ujęciu finansowym sprzedaż wzrosła ponad trzykrotnie. W ciągu pierwszych 10 miesięcy 2024 r. przedsiębiorstwa państwowe w Rosji kupiły nowe Łady o wartości ponad 2,6 mld rubli (ponad 100 milionów zł). Jednym z największych klientów został rosyjski operator telekomunikacyjny Rostelecom, który na nowe samochody wydał ponad miliard rubli (firmowa flota liczy ponad 1,6 tys. aut).

Łada, GAZ i Moskwicz

Liczba przetargów na zakup nowych Ład wzrosła o 16 proc. A to nie wszystko. Niezłym beneficjentem zamówień publicznych w Federacji Rosyjskiej jest także GAZ, którego portfel zamówień zwiększył się o 10,5 proc. W 2024 r. firma otrzymała zlecenia na podstawie aż 367 przetargów na łączną kwotę ponad 2,5 mld. rubli. Zakłady w Gorki specjalizują się w samochodach dostawczych, których próżno szukać w ofercie Łady.

Rosyjscy analitycy nie kryją, że Łada mogłaby otrzymać jeszcze więcej zamówień. Sęk w tym, że firmie brakuje tak poszukiwanych modeli z segmentu C i D, które mogłyby zastąpić sedany klasy średniej od Audi, BMW, Lexusa czy Mercedesa. Zakłady w Togliatti dopiero wprowadzają krajową alternatywę dla mniejszych sedanów. To wydłużona Łada Vesta znana pod nazwą Łada Aura. To jednak wciąż za mało. Stąd korzystają na tym Chińczycy, którzy sprzedają auta nie tylko pod własnymi markami. Nie jest tajemnicą, że chińskie samochody montowane w Moskwie oferowane są w ramach projektu reaktywacji marki z czasów ZSRR. I tak oto chińskie Moskwicze powoli wypierają niemieckie i japońskie limuzyny. 

Więcej o: