Poznajcie "Bestię" czyli samochód, którym będzie jeździł Donald Trump. Robi wrażenie

Oficjalny, specjalnie zaprojektowany samochód prezydenta USA jest również znany jako "Bestia". Prezydent USA Donald Trump będzie nim jeździł na wszelkie wyjazdy oraz spotkania. Nie bez powodu limuzyna jest nazywana jak potwór, to samochód, który ma rewelacyjny wygląd i masę zabezpieczeń.

"Bestia", czasami nazywana również Cadillac One lub First Car, to mocno zmodyfikowany Cadillac, który jest odporny na wybuchy i pociski. Jest również szczelnie zamknięty z własnym systemem zapobiegania zanieczyszczeniom środowiska. Obecny model waży ponad 7000 kg i jest wart około 1,5 miliona dolarów.

"Bestia" to jeżdżąca forteca, która ma chronić prezydenta i jego bliskich. Zabezpieczenia robią wrażenie

Secret Service oficjalnie odnosi się do "Bestii" jako "defiladowej limuzyny", szczególnie dlatego, że okna - których nie można otworzyć - mają wydłużoną konstrukcję, dzięki czemu widzowie mogą wyraźnie zobaczyć prezydenta w środku. Samochód ma solidne zabezpieczenia, w tym "urządzenie run flat" w każdym z kół "Bestii", które pomaga utrzymać samochód w ruchu, nawet jeśli opony zostaną zniszczone lub uszkodzone z jakiegokolwiek powodu.

Joe Biden w swojej limuzynie zwanej 'Bestią' przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie
Joe Biden w swojej limuzynie zwanej 'Bestią' przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie Fot. Czarek Sokolowski / AP Photo

Samochód ma wiele ukrytych funkcji zabezpieczających, ale również udogodnień

"Bestia" ma również dodatkową pompę paliwową, która pomaga zapewnić ciągłość pracy silnika, jeśli coś stanie się z głównym układem dostarczania paliwa. Prezydenckie limuzyny mają również dodatkowe udogodnienia, w tym fotele z wbudowanymi funkcjami ogrzewania, chłodzenia i masażu. Najnowsza wersja "Bestii", podobnie jak jej poprzednicy, jest zbudowana tak, aby przypominać Cadillaca na zewnątrz, choć na tym kończą się wszelkie podobieństwa. Sercem prezydenckich limuzyn jest zmodyfikowane podwozie ciężarówki.

Dwie 'Bestie' sfotografowane w czasie poprzedniej wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Polsce 2022 r.
Dwie 'Bestie' sfotografowane w czasie poprzedniej wizyty prezydenta USA Joe Bidena w Polsce 2022 r. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl

"Bestie" są regularnie wymieniane, a później niszczone ze względów bezpieczeństwa

Każda z limuzyn ma prawdopodobnie ośmioletni okres przydatności do użytku, choć nie jest jasne, czy to indywidualny okres użytkowania pojazdu, czy też czas między wprowadzeniem nowych wariantów prezydenckiej limuzyny. "Bestie" są niszczone, gdy przechodzą na emeryturę, stosuje się to jako środek ostrożności, co jest powszechną praktyką rządu USA w zakresie pozbywania się ważnych, opancerzonych pojazdów komercyjnych używanych do transportu VIP-ów.

Joe Biden w 'Bestii' podczas wizyty w Polsce w 2022 r.
Joe Biden w 'Bestii' podczas wizyty w Polsce w 2022 r. Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Wyborcza.pl
Więcej o: